W noworoczny poranek kierowca mercedesa potrącił na przejściu dla pieszych dwie osoby. Zginęły na miejscu. Jak się okazało, nad ranem sygnalizacja świetlna była wyłączona. Kierowcę zatrzymali policjanci. Był trzeźwy.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, około 4 rano w Toruniu. Kierowca mercedesa jechał w kierunku centrum miasta.
- Na Szosie Lubickiej doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. Ze wstępnych ustaleń policjantów z toruńskiej drogówki wynika, że 57-latek jadący osobowym mercedesem potrącił dwie osoby, które przechodziły przez jezdnię - mówi mł. asp. Wojciech Chrostowski z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Piesi zginęli na miejscu. Ofiary to 67-letni mężczyzna i kobieta, której tożsamość jest jeszcze weryfikowana przez policję.
Światła były wyłączone
Jak się okazało, w tym miejscu nad ranem wyłączona jest sygnalizacja świetlna.
- Do tego zdarzenia doszło w rejonie przejścia dla pieszych. Sygnalizacja świetlna była wtedy wyłączona, działały tylko światła pulsujące - wyjaśnił Chrostowski.
57-latek kierujący osobowym mercedesem był trzeźwy.
- Obecnie wyjaśniamy przyczyny i okoliczności tego zdarzenia - podsumowuje Chrostowski.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl
Autor: MAK / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24