W starej przychodni w Szczecinie zawalił się dach. Budynek jest od kilku lat opuszczony, ale było podejrzenie, że w środku jest 14-latek. Służby przez trzy godziny przeszukiwały teren.

Chodzi o budynek przy ulicy Słowackiego.

- W sobotę o godzinie 16.23 dostaliśmy zgłoszenie o zawaleniu się dachu w tym budynku - mówił TVN24 mł. ogniomistrz Tomasz Kubiak, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie.

W środku mógł być 14-latek

Jak mówią mieszkańcy, mimo tego, że budynek od lat stoi pusty, często w środku bawią się dzieci.

Przypuszczano, że może się tam znajdować 14-letni chłopak.

- Dostaliśmy informację, że w środku może przebywać osoba, dlatego w akcji brała udział Grupa Specjalistyczna Ratownictwa Poszukiwawczego ze Stargardu, jak również psy OSP Wołczkowo, które przeszukiwały teren - informował Tomasz Kubiak.

Okazało się, że 14-latek przebywał poza budynkiem. Grał w piłkę na boisku.

Tego samego dnia po godzinie 19 policja i straż pożarna zakończyły poszukiwania.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl

Autor: MAK / Źródło: tvn24