Dwóch młodych mężczyzn nie żyje, jeden jest ciężko ranny. Samochód, którym w niedzielę wieczorem jechało trzech mężczyzn bokiem uderzył w drzewo. Najprawdopodobniej wpadł w poślizg. Kilka godzin wcześniej w innym wypadku w tej samej okolicy zginęły dwie inne osoby.

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę późnym wieczorem w Kochanowie koło Wejherowa.

- Audi zjechało z drogi i bokiem uderzyło w drzewo. Samochodem jechało trzech mężczyzn w wieku około 20 lat. Jeden z nich zginął na miejscu – poinformował Tadeusz Konkol, rzecznik prasowy pomorskiej straży pożarnej.

Jednego z mężczyzn ratownicy reanimowali przez kilkadziesiąt minut, niestety bez powodzenia.

Do szpitala odwieziono trzecią osobę.

Według śledczych auto mogło wpaść w poślizg i kierowca stracił nad nim panowanie. Przyczyny wypadku ustalają policjanci i prokurator. W akcji na miejscu brały udział cztery zastępy strażackie. Lokalne drogi były przez kilka godzin zablokowane.

Tragiczna niedziela

Z kolei w niedzielę popołudniu doszło do wypadku w miejscowości Biała pod Wejherowem. W zderzeniu dwóch samochodów zginęły dwie osoby, a sześć zostało rannych. Wszyscy poszkodowani zostali przetransportowani do szpitala. Stan jednej z tych osób jest ciężki.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: ws/gp / Źródło: TVN24 Pomorze