Grupa kajakarzy ze Szczecina przepłynęła Odrę, 730 kilometrów w 12 dni. - Cała akcja była dla Sławka Wojciechowskiego, który marzy o tym, żeby chodzić. Pojawiła się szansa w postaci zabiegu, my na ten cel właśnie zbieraliśmy - mówi jeden z kajakarzy.
Sławek to pogodny 12-latek, który urodził się z czterokończynowym porażeniem mózgowym.
- Od czasu jego urodzin, cały czas walczymy o to, żeby był pełnosprawny - mówi Anna Wojciechowska, mama chłopca.
Pojawiła się szansa na to, że nastolatek sam będzie mógł stanąć na nogi. Potrzebna jest operacja i rehabilitacja. Jej koszt wynosi łącznie 20 tysięcy złotych.
W zebraniu pieniędzy postanowiła pomóc ekipa West Side Polska. Jest to grupa, która koncentruje się na działalności charytatywnej i zajmuje się organizacją imprez. Dla 12-latka stworzyli akcję "Spływ Odrą dla Sławka".
- Nasi kajakarze przepłynęli odcinek Odry. Płynęli spod polsko-czeskiej granicy tutaj do Szczecina - mówi Joanna Pacholska z West Side Polska, koordynatorka wydarzenia.
Kajakarze pokonali odcinek 730 kilometrów w 12 dni. W sobotę przypłynęli do Szczecina, gdzie czekał już na nich Sławek.
- Baliśmy się o nich niesamowicie. Mały cały czas pytał, dzwonił do nich, rozmawiał z nimi i wspierał ich jak tylko mógł - mówi Jarosław Wojciechowski, tata chłopca. - Podziwiamy ich, wspaniali są - dodaje.
- Przepłynęli Odrę dla mnie. Dziękuję im za ten trud i wysiłek - mówił w sobotę 12-latek.
"Liczymy na to, że stanie na nogi i zrobi parę kroków"
Kajakarze nie zbierali pieniędzy, a jedynie nagłaśniali wydarzenie. Rozdawali ulotki i opowiadali napotkanym ludziom o Sławku.
- Zaczepialiśmy ludzi, podpływaliśmy do różnych portów - opowiada Krzysztof Ławiński, jeden z kajakarzy. - Dużo ludzi nam pomogło i zaangażowało się w całą akcję - dodaje.
Były też ciężkie chwile, silne fale i wiatr, jednak, jak mówią uczestnicy spływu, było warto.
- Cała akcja była dla Sławka, który marzy o tym, żeby chodzić. Pojawiła się szansa w postaci zabiegu, my na ten zabieg właśnie zbieraliśmy - mówi Bartosz Kozak, kajakarz.
Rodzice chłopca zorganizowali zbiórkę "Spływ Odrą dla Sławka" na platformie zrzutka.pl. Każdy, kto chce pomóc 12-latkowi, może wpłacić tam pieniądze. Na zabieg i rehabilitację potrzeba 20 tysięcy złotych, brakuje jeszcze ponad 15 tysięcy.
- Liczymy na to, że Sławek stanie na własne nóżki i zrobi parę kroków - podsumowuje tata chłopca.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: MAK / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24