49-latek jadący segwayem potrącił dziewczynkę na deptaku w Łebie. Dziecko z obrażeniami głowy zostało helikopterem przetransportowane do szpitala; jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Sprawcy wypadku grożą nawet 3 lata więzienia.
Do wypadku doszło w środę wieczorem na ul. Kościuszki w Łebie, na której obowiązuje całkowity zakaz ruchu pojazdów.
- Dziewczynka spacerowała z rodzicami, gdy nagle z dużą siłą wjechał w nią 49-latek na segwayu. 4-latka przewrócila się na ziemię, a pojazd wprost po niej przejechał – informuje Daniel Pańczyszyn z lęborskiej policji.
Był trzeźwy
Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Z uwagi na podejrzenie, że dziecko mogło doznać bardzo ciężkiego urazu głowy zostało przetransportowane helikopterem ratunkowym do szpitala w Wejherowie. Życie dziewczynki nie jest zagrożone.
- Sprawca wypadku został przesłuchany, był trzeźwy. Zabezpieczyliśmy jego pojazd, żeby sprawdzić, czy był sprawny technicznie. Za spowodowanie wypadku może grozić mu nawet do 3 lat więzienia – mówi Pańczyszyn.
Autor: md/iga / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24