Awaria dwóch pociągów Przewozów Regionalnych spowodowała spore utrudnienia dla pasażerów trójmiejskiej SKM-ki.
Kłopoty pasażerów rozpoczęły się już około godz. 6.30 po pierwszej awarii pociągu dalekobieżnego z Malborka do Gdyni Chyloni. Skład zepsuł się na stacji w Sopocie. Około godz. 7.30 popsuł się kolejny pociąg tej samej relacji na stacji Gdynia Orłowo.
- Niestety pierwszy pociąg usunięto dopiero po godz. 7.00, a drugi po godz. 9.00. Przez remont wszystkie pociągi muszą kursować tam po jednym torze, dlatego powstał korek i potrzeba trochę czasu, żeby się to rozładowało – tłumaczyła Teresa Mudlaf z Przewozów Regionalnych.
Stoją kolejki SKM
- Niestety opóźnienia, które dotknęły pasażerów SKM nie są z naszej winy. My po prostu udostępniamy tory pociągom Przewozów Regionalnych. Były godziny szczytu, dlatego pociągi tak długo musiały czekać na rozładowanie tego korka – dodaje Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży SKM.
Autor: ws/par/k / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24 | Robert Zaputowicz