Policjant z Malborka, który w Nowy Rok pijany prowadził samochód, został zawieszony w służbie. Na tym nie koniec. Rzeczniczka malborskiej policji zapowiada, że funkcjonariusz straci pracę.
Katarzyna Marczyk, rzeczniczka malborskiej policji, przekonuje, że komendant natychmiast po zdarzeniu podjął decyzję w sprawie zawieszenia pijanego policjanta.
- Osoba, która popełnia przestępstwo, nie jest godna noszenia policyjnego munduru. Obecnie trwa procedura zmierzająca do zwolnienia funkcjonariusza ze służby. Funkcjonariusz został na razie zawieszony, dalsze postępowanie dyscyplinarne może się odbyć dwutorowo - po wyroku sądu lub już na etapie zgromadzenia pełnego materiału dowodowego przez prokuraturę - wyjaśnia rzeczniczka.
- Na podstawie ustawy o policji funkcjonariusz został zawieszony na okres trzech miesięcy, w tym czasie otrzymuje połowę uposażenia - dodaje.
Pijany w Nowy Rok
Do zdarzania doszło w Nowy Rok na ulicy 17 Marca w Malborku. 28-letni mężczyzna został zatrzymany przez patrol, który zwrócił uwagę na dziwnie poruszającego się volkswagena golfa. - Zatrzymali samochód po krótkim pościgu - mówi Marczyk.
Okazało się, że kierowca jest policjantem. Samochód prowadził będąc po służbie. Po badaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna ma w wydychanym powietrzu 0,7 promila alkoholu.
- Następnego dnia usłyszał zarzut prowadzenia samochodu po pijanemu. Mężczyznę zwolniono do domu - wyjaśnia rzeczniczka. Jak tłumaczy, funkcjonariusz z niewielkim, dwuletnim stażem, był w służbie przygotowawczej. - Zanim zaczął swoją pracę w policji, bardzo szybko ją zakończył - dodaje Marczyk.
Policjantowi grożą 2 lata więzienia i utrata prawa jazdy na 10 lat.
Do zdarzenia doszło na ul. 17 Marca w Malborku:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na kontakt24@tvn.pl.
Autor: aja/par / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: TVN24