66-letni mężczyzna podczas polowania śmiertelnie postrzelił kolegę. Mężczyzna usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę w miejscowości Mysłaki (warmińsko-mazurskie). Podczas polowania na polu kukurydzy doszło do wypadku.
- Nie było to duże polowanie z nagonką, ale zorganizowane jedynie przez dwóch myśliwych. Podczas niego 66-letni myśliwy postrzelił śmiertelnie 54-letniego kolegę - poinformowała warmińsko-mazurska policja.
66-latek usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Przyznał się do zarzucanego mu czynu
Od rana w sobotę w miejscowości Mysłaki pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza wraz z technikiem kryminalistyki, którzy ustalali przebieg tragicznego zdarzenia.
Postępowanie prowadzi policja pod nadzorem prokuratury w Morągu. 66-latek przesłuchiwany przez śledczych przyznał się do zarzucanego mu czynu, złożył wyjaśnienia.
Jak informuje policja, 66-latek w czasie zdarzenia był trzeźwy.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl
Autor: MAK/pm / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock