W Szymbarku została wycięta najdłuższa deska na świecie. Organizatorzy chwalą się rekordem i wskazują, że przy okazji... utarli nosa jednemu z faworytów Euro 2012. W biciu rekordu pomógł prezydent Lech Wałęsa.
Wycięta w Szymbarku deska ma 46 metrów i 53 centymetry. To nowy rekord Guinessa. - Chcieliśmy trochę symbolicznie, jak na Euro, pobić Niemców i się udało – cieszy się Daniel Czapiewski, inicjator całej akcji.
Ostatnie cięcie Prezydenta
Finalne cięcie wykonali Lech i Danuta Wałęsowie. – Trochę było trudno, ale się udało – mówił były Prezydent. Finał cięcia 120-letniej daglezji oglądało w Centrum Edukacji i Promocji Regionu na Kaszubach kilkaset osób.
40 metrów pobitych
10 lat temu w Centrum Edukacji i Promocji Regionu w Szymbarku powstała najdłuższa deska świata - mierzyła 36,73 metra. Trzy lata temu rekord został pobity, najpierw w Wilkowie, gdzie powstała 40-metrowa deska. W tym samym roku w Niemczech wycięto o metr dłuższą. Teraz znowu rekordowa deska znajduje się w Szymbarku.
Autor: aja