Gdańscy policjanci zatrzymali złodziei samochodów, którzy specjalizowali się przede wszystkim w kradzieżach pojazdów marki Honda. Mężczyźni, chcąc uciec przed funkcjonariuszami, próbowali staranować policyjną blokadę.
Nad rozbiciem grupy policjanci pracowali kilka miesięcy. Funkcjonariusze, zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej, urządzili zasadzkę na złodziei samochodów w miejscu, w którym - jak wynikało z ich informacji - miała przejeżdżać skradziona w lipcu tego roku honda civic.
Jak poinformował Błażej Bąkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, akcja miała miejsce w piątek wieczorem na moście w gdańskiej Przegalinie.
Z impetem w radiowóz
Jak podaje policja, dwaj mężczyźni nie zatrzymali się, widząc policyjna blokadę. Chcieli staranować radiowóz.
Po czołowym uderzeniu w policyjne auto, próbowali uciekać pieszo. Zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy z drugiego radiowozu, który brał udział w blokadzie. Jak się okazało, kierowca kradzionego samochodu prowadził będąc pod wpływem alkoholu.
W czasie akcji rannych zostało dwóch policjantów. Mają rany głowy i klatki piersiowej oraz wstrząśnienie mózgu. Bąkiewicz dodał, że rany na szczęście nie były bardzo poważne.
Kradli w Gdańsku
Zatrzymani 30-latkowie to mieszkańcy Gdańska, wcześniej karani za kradzieże samochodów.
Teraz, w garażu jednego z nich, policjanci znaleźli auto, renault laguna, które w policyjnych systemach figuruje jako skradzione w Niemczech. Policja przypisuje im kradzieże trzech kilkuletnich hond w Gdańsku.
Zatrzymani zostali tymczasowo aresztowani. Odpowiedzą za kradzieże samochodów, napaść na funkcjonariuszy policji, a także jazdę samochodem pod wpływem alkoholu. Obaj usłyszeli zarzuty. Grozi im do 10 lat więzienia.
Funkcjonariusze twierdzą, że mężczyźni mogli ukraść więcej samochodów.
Autor: ws/mz / Źródło: KWP Gdańsk, PAP, TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: KWP Gdańsk