Ustecka policja zatrzymała 32-letniego wychowawcę z jednego z ośrodków kolonijnych w Ustce. Mężczyzna jest podejrzewany o molestowanie seksualne dziecka. Jak informuje prokuratura, 32-latek twierdzi, że był już wcześniej karany za pedofilię.

- Policjanci z Ustki zatrzymali 32-letniego mężczyznę, materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutów na podstawie art. 200 kodeksu karnego. Sprawą zajmuje się prokuratura rejonowa w Słupsku – powiedział podkom. Robert Czerwiński ze słupskiej policji.

Trafił do aresztu

- Mężczyzna jest podejrzany o przeprowadzenie innych czynności intymnych wobec małoletniej w wieku poniżej 15 roku życia. Został już tymczasowo aresztowany na trzy miesiące – poinformował Dariusz Iwanowicz, szef Prokuratury Rejonowej w Słupsku.

Jak wyjaśnił prokurator, o sytuacji poinformowali inni wychowawcy, którym o zachowaniu 32-latka miało powiedzieć dziecko.

Karany za pedofilię?

- Z wyjaśnień mężczyzny wynika, że był już karany za pedofilię, jednak nie przekazano nam jeszcze jego akt – dodał prokurator.

Prokuratura Rejonowa w Słupsku sprawdza, czy nie ma więcej pokrzywdzonych osób oraz jak doszło do zatrudnienia mężczyzny na stanowisku wychowawcy kolonijnego.

Autor: ws/b / Źródło: TVN24 Pomorze