Najpierw podnoszą czołgi dźwigiem, potem ładują je na platformy kolejowe. W gdańskim terminalu kontenerowym trwa załadunek amerykańskiego sprzętu wojskowego. Z Gdańska zostanie rozwieziony do sześciu wyznaczonych miejsc.
Amerykański sprzęt wojskowy przypłynął do Polski, w ramach pobytu rotacyjnego w Europie. W środę rano w gdańskim terminalu kontenerowym DCT ruszył rozładunek z transportowca.
Równie widowiskowy jest załadunek sprzętu wojskowego na platformy kolejowe, do czego wykorzystywany jest dźwig.
- Jest to zupełnie inny typ przeładunku niż normalnie wykonujemy. W tym wypadku mamy statek prawie 300 metrowy, z którego zjeżdżały sprzęty wojskowe. Zostały rozlokowane na terenie terminala w dwóch wyznaczonych miejscach. Stamtąd sprzęt przejeżdża na bocznicę kolejową i jest ładowany na składy kolejowe, a potem rozlokowany do poszczególnych miejsc w kraju - tłumaczy Dominik Landa, dyrektor handlowy DCT Gdańsk.
Operacja ruszyła już w czwartek i potrwa około 10 dni. Po załadunku pociągi ze sprzętem ruszą do sześciu wyznaczonych miejsc w Polsce. Przeładunek ponad tysiąca sztuk sprzętu to duże wyzwanie dla DCT.
- Na terenie terminala pracuje około 800 osób. Właściwie cała firma jest zaangażowana w obsługę tego specjalnego transportu - dodaje Landa.
Co przywieźli Amerykanie?
Na pokładzie statku znajdowało się w sumie 1087 sztuk różnego rodzaju sprzętu, w tym 87 czołgów Abrams, 103 bojowe wozy piechoty Bradley i 18 samobieżnych haubic Paladin.Statek przetransportował też różnego rodzaju samochody i kontenery z innym sprzętem należącym do 2. Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej 1. Dywizji Piechoty z Fort Riley w Kansas. Na pokładzie jednostki przypłynęli też amerykańscy żołnierze z tej jednostki, którzy zadbają o przewiezienie ładunku na zachód Polski, gdzie będą stacjonować przez najbliższe dziewięć miesięcy. Jak wyjaśnił Steven Shapiro, dowódca logistyki amerykańskich wojsk lądowych w Europie, generał dywizji, transport będzie odbywał się drogą lądową oraz kolejową i potrwa przynajmniej kilka dni.
Przebywający na terenie Polski Amerykanie będą brali udział w wielu ćwiczeniach, w tym w ćwiczeniach Dragon, które mają rozpocząć się niebawem, a w których udział weźmie w sumie około 17 tys. żołnierzy z 11 państw.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl
Autor: aa / Źródło: TVN24 Pomorze/PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Pomorze