Przedstawiciel organizacji pozarządowej powiadomił gdańską policję, że w tamtejszym Teatrze Wybrzeże demoralizuje się nieletnich. Wskazywał, że spektakl "Śmierć białej pończochy" prezentuje treści pornograficzne dzieciom. Jak przyznają przedstawiciele teatru funkcjonariusze zjawili się przed występem, pytali o wiek widzów i stopień nagości w spektaklu.
Przed sobotnim spektaklem "Śmierć białej pończochy", granym na Dużej Scenie Teatru Wybrzeże o godz. 16.30, w teatrze pojawili się mundurowi. Interesował ich wiek widzów i treść spektaklu. Zgłoszenie dotyczyło konkretnej grupy młodzieży, która na sztukę przyjechała z Warszawy.
- Rozmawiali z obsługą widowni, pracownikiem kasy i opiekunem grupy. Pytali się o wiek dzieci, ale ich nie legitymowali. Opiekun powiedział, że mają one powyżej 16 lat – relacjonuje Marcin Trzeciakowski. - Moim zdaniem to była prewencyjna kontrola, która zazwyczaj się nie zdarza. Po raz pierwszy mieliśmy taką sytuację, że przychodzą policjanci i pytają o wiek dzieci i stopień nagości w spektaklu. Jesteśmy zaskoczeni – dodaje.
Choć podkreśla, że interwencja była bardzo spokojna i grzeczna, to uważa, że "pojawienie się mundurowych w teatrze jest zawsze opresyjne".
Doniósł na artystów, policja w teatrze
Fakt przeprowadzenia interwencji potwierdza st. asp. Karina Kamińska z Komendy Miejskiej w Gdańsku. - Otrzymaliśmy zgłoszenie, że na terenie teatru może dojść, bądź dochodzić do demoralizacji osób nieletnich. Policjanci, tak jak w każdej tego typu interwencji, musieli sprawdzić, zweryfikować i tak też było tym razem – mówi policjantka.
Dzielnicowi, którzy poszli do teatru, nie potwierdzili naruszenia przepisów prawa i interwencja szybko się zakończyła. Jak podkreśla Kamińska, nieprawdziwa jest informacja, że funkcjonariusze sprawdzali stopień nagości w spektaklu.
Jak przekazała nam policjantka, zgłoszenie przyszło na adres mailowy komendy od przedstawiciela jednej z organizacji pozarządowych. Portal trójmiasto.pl, który pierwszy poinformował o sprawie, napisał, że osobą zgłaszającą możliwość popełnienia przestępstwa jest nauczyciel z Warszawy.
Nagość w spektaklu o królowej
Spektakl grany jest od ubiegłego roku. Opowiada historię królowej Jadwigi, która wbrew swojej woli została wydana za mąż za Władysława Jagiełłę. - Młoda dziewczyna zostaje brutalnie wtłoczona w świat wielkiej polityki, a Jagiełło nie jest gentlemanem, tylko wojownikiem – opowiada Trzeciakowski. - To jest świetny spektakl - poleca.
Przyznaje, że są sceny nagości i przemocy, ale nie są one elementem, na którym skupili się twórcy. W oficjalnych informacjach teatr zaleca ten spektakl widzom od 16. roku życia. - Jeśli na spektaklu jest osoba poniżej 16. roku życia i jest z opiekunem, to nie mamy możliwości jej wyproszenia – podkreśla.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa/ks / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: Teatr Wybrzeże