Pogoda w najbliższych dniach nie będzie napawać optymizmem. Prognozowany jest chłód, deszcz, a na początku przyszłego tygodnia także deszcz ze śniegiem.
Przez najbliższych kilka dni pogoda się pogorszy. Po babim lecie zeszłego tygodnia nadciąga tydzień deszczowy i chłodny, a jesienny ziąb uwieńczą nawet poranne przymrozki.
Pogoda pogorszy się i przez kilka następnych dni będzie dokuczać nam deszcz. To z uwagi na chłodny front znad Niemiec, który przyniesie nagłe ochłodzenie.
Norwescy synoptycy nie przewidzieli, że ulewne deszcze doprowadzą do powodzi, a woda wedrze się do setek domów. Znalazł się jednak młody meteorolog, którego stanowcza akcja uratowała wielu Norwegom dach nad głową.
W niedzielę w dużej części Polski będzie pogodnie. Zapowiada się ciepły koniec weekendu, termometry wskażą od 14 do 20 stopni. Jedynie na północy i wschodnich krańcach kraju można spodziewać się słabych opadów deszczu.
Po względem temperatury dzień okaże się dość przyjemny - termometry miejscami wskażą 20 stopni Celsjusza. Niestety, nie zapominajmy o parasolach - może padać deszcz, najbardziej na północy.
W całym kraju deszczowe chmury spowiją niebo. W ciągu dnia pogoda niekorzystnie wpłynie na nasze samopoczucie. Chłodny wiatr spotęguje odczucie chłodu.
Choć w nadchodzących dniach aura będzie głównie pochmurna i deszczowa, to wynagrodzi nam to wyższa temperatura. Miejscami będzie oscylować wokół 20 stopni Celsjusza.
Wtorek zapowiada się pod znakiem deszczu. Miejscami powieje silniejszy wiatr. Temperatura wyniesie od 10 do 14 stopni. Pogoda niekorzystnie wpłynie na nasze samopoczucie.
We wtorek ma drogach pojawią się utrudnienia. W przeważającej części kraju możliwe są opady deszczu, miejscami powieje silny wiatr. Prosimy zachować ostrożność.