Szef Prokuratury Regionalnej w Lublinie Jerzy Ziarkiewicz miał ukrywać w garażu akta, w których przewijali się ludzie związani z Prawem i Sprawiedliwością. Sprawy były odkładane na półkę, a teraz w obawie przed kontrolą, dokumenty są pospiesznie przesyłane do podległych prokuratur. Łukasz Łubian.