Do niebezpiecznej sytuacji doszło na terenie wyburzonego budynku Związkowca w Koszalinie. Koparka z wysięgnikiem burzącym oddzieliła się od zespołu napędowego i przewróciła na bok. Operator maszyny nie ucierpiał.
Do zdarzenia doszło w środę około godziny 14 na terenie wyburzonego budynku Związkowca w Koszalinie. Koparka z wysięgnikiem burzącym oddzieliła się od zespołu napędowego i przewróciła na bok.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
"Policjanci nie podejmowali żadnej interwencji, ponieważ operatorowi nic się nie stało. Poinformowany został tylko nadzór budowalny" - przekazało w rozmowie z tvn24.pl biuro prasowe Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.
Informacja o incydencie pojawiła się w mediach społecznościowych jednego z koszalińskich artystów.
"13:30 - stoję, gapię się na ostatki Związkowca, jak jest rozgryzany, widzę, że wysięgnik daleko gryzie ściany nagle sru… przełamał się i leci na bok. Nagrałem tylko kawałek, pobiegłem do gościa w środku przeskakując przez płot. W kabinie widzę oszołomionego leżącego operatora - maszyna dudni, warczy, leją się płyny. Mówię do gościa: zawijamy się szybko, bo się zajara zaraz coś. Operatorowi pomogłem wyjść z kabiny, która była dociśnięta do gruzów" - napisał Cukin Koszalin na swoim profilu.
Koszalin. Rozbiórka Związkowca
Pod koniec marca w Koszalinie rozpoczęła się rozbiórka Związkowca, najwyższego budynku w mieście. Już w początkowej fazie rozbiórki doszło do kilku niebezpiecznych incydentów. Mowa chociażby o spadającym gruzie na ulicę Zwycięstwa, czy obsunięcia się ściany.
Trzynastokondygnacyjny Związkowiec rozbierany jest od najwyższej kondygnacji, piętro po piętrze. Budynek oddano do użytku w 1972 roku. Nazwę zawdzięcza temu, że były w nim ulokowane m.in. biura związków zawodowych. Przez wiele lat na jego ostatnim piętrze znajdowała się natomiast kawiarnia z tarasem. Zgodnie z obowiązującym miejscowym planem zagospodarowania w miejscu Związkowca będzie mógł powstać obiekt do pięciu kondygnacji, z przeznaczeniem na usługi.
31 stycznia podczas konferencji prasowej prezydent Koszalina Tomasz Sobieraj poinformował o deklaracji złożonej właścicielowi Związkowca. Miała dotyczyć przystąpienia do zmiany planu przestrzennego zagospodarowania, tak by na tej konkretnej działce można było budować wyżej.
Miał zostać rozebrany już wiosną zeszłego roku
Właścicielem obiektu jest warszawska firma. Prawomocną decyzję pozwalającą na rozbiórkę wojewoda zachodniopomorski wydał z końcem stycznia 2025 roku.
Zgodnie z pierwotnymi planami Związkowiec miał zniknąć z mapy ścisłego centrum już wiosną 2024 roku. W drugiej połowie lutego 2024 Wydział Architektury i Urbanistyki Urzędu Miejskiego w Koszalinie wydał pozytywną decyzję w sprawie jego rozbiórki. Zaskarżyli ją jednak do wojewody zachodniopomorskiego mieszkańcy jednej z sąsiednich wspólnot mieszkaniowych.
Autorka/Autor: mm/tok
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Cukin Koszalin