Zdjęcia ciał ofiar pedofila-mordercy Marca Dutroux i tajne dokumenty sądowe znaleziono w domu byłego prymasa Belgii kardynała Godfrieda Danneelsa - donosi belgijska prasa.
Według gazety "Het Laatste Nieuws" wśród materiałów znalezionych przez policję znajdowały się dziesiątki zdjęć ciał ofiar, cel, w których ich przetrzymywano, a także inne dokumenty powiązane ze sprawą.
Przeszukania związane z aferą pedofilską dokonano 24 czerwca. Śledczy przeczesali wtedy mieszkanie kardynała i pałac arcybiskupi w Mechelen pod Brukselą.
Już na emeryturze
W kwietniu, trzy miesiące po tym, jak Danneels przeszedł na emeryturę, jego przyjaciel i protegowany Roger zrezygnował z bycia biskupem Brugii i przyznał, że przez wiele lat wykorzystywał seksualnie swojego własnego bratanka.
Danneels powiedział wtedy, że o przestępstwach Vangheluwe dowiedział się zaledwie kilka dni przed ich upublicznieniem. Jednak zupełnie inną wersję przedstawił ojciec Rik Devillé, który powiedział, że informował kardynała o molestowaniu przez biskupa Brugii 15 i 17 lat temu.
We wtorek 73-letni Danneels został przesłuchany przez belgijskich śledczych w sprawie zatajenia przypadków pedofilii.
Setki poszkodowanych
W ciągu dwóch pierwszych tygodni po dymisji Vangheluwe'a ponad 475 osób skontaktowało się z niezależną komisją kościelną ds. wykorzystywania seksualnego. W ciągu 10 lat poprzedzających rezygnację Danneeelsa tylko 30 osób zgłosiło się do komisji, a żaden przypadek nie został zgłoszony na policję.
Potwór z Charleroi
53-letni Marc Dutroux zwany Potworem z Charleroi w 1996 roku aresztowany, a następnie skazany na dożywocie za porwanie, torturowanie i seksualne wykorzystanie 6 dziewczynek w wieku od 8 do 19 lat. Cztery z nich później zamordował. Skazano go też za zabicie byłego wspólnika Bernarda Weinsteina.
Źródło: Life Site News
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org/Carolus