Zastrzelili milicjanta i jego córkę

 
Dagestan jest jednym z najbardziej zapalnych punktów na KaukazieTVN24

Trzej nieznani napastnicy zastrzelili w niedzielę wieczorem w Dagestanie milicjanta i jego córkę. Żona funkcjonariusza jest w stanie krytycznym.

To kolejny akt przemocy w niespokojnym Dagestanie, rosyjskiej republice na Północnym Kaukazie. W piątek w zamachu samobójczym w stolicy Dagestanu Machaczkale zginęli dwaj milicjanci, a 44 ludzi, w tym 27 funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa, zostało rannych.

Zamachowiec samobójca zbliżył się do milicjantów, którzy w trakcie operacji antyterrorystycznej otoczyli jedną z dzielnic Machaczkały.

Ogień na Kaukazie

Dagestan to jedna z najbardziej niespokojnych republik Federacji Rosyjskiej na Północnym Kaukazie. Niemal codziennie dochodzi tam do strzelanin i zamachów bombowych, o które obwinia się gangi i radykałów, zainspirowanych rebelią w sąsiedniej Czeczenii.

Ponad 100 milicjantów i żołnierzy zostało zabitych w starciach z rebeliantami od początku roku w Dagestanie - poinformowały w połowie września władze tej republiki.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24