Zamordowała cieżarną, dostała dożywocie

 
Ciężarna Avis Banks została najpierw zastrzelona, później zasztyletowanasxc.hu

Nauczycielka z Mississippi Carla Hughes uniknęła kary śmierci za zbrodnie, której dopuściła się w 2006 roku. Wtedy to, zdaniem ławy przysięgłych, zamordowała narzeczoną swojego kochanka, która była w piątym miesiącu ciąży. W stanie Mississippi zabicie ciężarnej kobiety traktowane jest jak podwójne zabójstwo.

27-letnią Avis Banks znaleziono w kałuży krwi, w garażu domu w Ridgeland, który dzieliła z Keyonem Pittmanem. Postrzelono ją czterokrotnie, w nogę, klatkę piersiową i głowę. Później, już po śmierci, wielokrotnie pchnięto nożem - orzekli specjaliści medycyny sądowej.

Zdaniem prokuratury Hughes w ten sposób pozbyła się rywalki o serce Pittmana.

Bez kary śmierci

Prokurator okręgowy Madison County Michael Guest domagał się od ławy przysięgłych, złożonej z 9 kobiet i 3 mężczyzn, skazania Hughes na karę śmierci. Jednak przysięgli okazali się miłosierni. Po godzinie obrad i wysłuchaniu wcześniej siedmiu świadków obrony, skazali ją na dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego.

- Carla była dobrą, kochającą osobą przez całe swoje życie - powiedział Carl Hughes, który adoptował ją, gdy ta miała 6 tygodni. - Nie proszę was, błagam was, byście oszczędzili życie mojej córki - dodał. Za morderczynią wstawił się też jej pastor, który podkreślał pracę Hughes z młodzieżą, wolontariat w kościele i szkole.

- Moim zdaniem, to (morderstwo - red.) przysłania wszystkie inne rzeczy, które zrobiła w życiu. W tym garażu odebrała życie dwojgu ludziom - argumentował zastępca prokuratora John Emfinger.

Kochanek winny?

Obrona starała się też zrzucić część winy na Pittmana, który zaczął romansować z Hughes, gdy jego narzeczona była w pierwszym miesiącu ciąży. Przedstawiano go jako kobieciarza, który nie mógł poradzić sobie z ciężarem ojcostwa. Jednak ostatecznie zbrodnia popełniona przez Hughes nie uszła jej na sucho i resztę życia kobieta spędzi w więzieniu.

Źródło: CNN

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu