Ukraińska policja zatrzymała dwie osoby, które są podejrzane o zabicie dziennikarza Pawła Szeremeta - poinformował w czwartek minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow. Dziennikarz zginął w zamachu bombowym w Kijowie w 2016 roku.
Zatrzymani to weteran walk w Donbasie na wschodzie kraju i muzyk Andrij Antonenko oraz wolontariuszka Julia Kuzmenko - podały media.
"Policja zatrzymała przed chwilą za zgodą Prokuratury Generalnej Ukrainy i przedstawiła uzasadnione zarzuty podejrzanym w śledztwie w sprawie zabójstwa Pawła Szeremeta" - napisał na Twitterze szef ukraińskiego MSW Arsen Awakow. "Jest to wynik złożonej i ciężkiej pracy prawdziwych specjalistów oraz ważny krok ku pełnemu wyjaśnieniu tej sprawy. Dziękuję za służbę!" - dodał.
"Będzie rewizja. Help"
Andrij Antonenko o tym, że jest podejrzewany o zabójstwo dziennikarza, poinformował na Facebooku. "Przedstawiane są mi podejrzenia w związku z zabójstwem Szeremeta. Na moim podwórku. Będzie rewizja. Help" - napisał Antonenko na Facebooku. - Usłyszałem swoje nazwisko jako osoby zamieszanej w organizację zabójstwa, przygotowanie materiału wybuchowego. Jestem [w tej sprawie - przyp. red.] ja, jest pani Kuzmenko, która jest dziecięcym chirurgiem naczyniowym. Julię Kuzmenko znam, przyjaźnimy się - powiedział następnie dziennikarzom.
"Wygląda to na umyślne represje"
W obronie weterana stanął deputowany do ukraińskiego parlamentu Wołodymyr Ariew.
"Ta sprawa jest szyta przeciwko autorowi hymnu Sił Operacji Specjalnych, znanemu muzykowi i żołnierzowi! Bez motywu, bez niczego. Zdążyłem z nim porozmawiać, to prawda, jest w szoku, bez przesady. Bardzo proszę prawników patriotów o zaangażowanie! Wygląda to na umyślne represje przeciwko obrońcom Ukrainy" - zaapelował na Facebooku.
Pod samochodem eksplodowała bomba
Szeremet został zabity 20 lipca 2016 roku w centrum Kijowa. Pod prowadzonym przez niego autem eksplodowała bomba.
Ukraińscy śledczy rozpatrywali kilka wersji zamachu. Wymieniali między innymi wątek osobistej wrogości do zabitego, jego działalność dziennikarską oraz destabilizację sytuacji w Kijowie i w kraju. Jeszcze w 2017 roku prowadzący dochodzenie oświadczyli, że za główną wersję uważają działalność dziennikarską Szeremeta.
Urodzony w Mińsku Paweł Szeremet, autor filmów dokumentalnych i książek, pięć lat przed śmiercią mieszkał w Kijowie, gdzie pracował dla internetowej "Ukraińskiej Prawdy" oraz był prezenterem radia Wiesti.
Karierę dziennikarską rozpoczął na Białorusi, a jego krytyczne materiały o rządach prezydenta Alaksandra Łukaszenki i konflikt z władzami sprawiły, że wyjechał z tego kraju i przez lata mieszkał w Rosji. Był też założycielem opozycyjnego wobec władz w Mińsku portalu internetowego Biełorusskij Partizan.
Autor: js//now / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: mvs.gov.ua