Niezidentyfikowani sprawcy wysadzili w powietrze pomnik Stalina odsłonięty w maju ubiegłego roku w ukraińskim mieście Zaporoże. Nikomu nic się nie stało.
2,5 metrowy pomnik honorujący sowieckiego dyktatora ustawiony był przed budynkiem biura komunistycznej partii Ukrainy w Zaporożu. Wybuch był tak silny, że uszkodził ściany budynku, a metalowe fragmenty znajdowano kilka metrów od miejsca wybuchu. Na szczęście nikt nie zginął.
- Eksplozja była na tyle silna, że gdyby miała miejsce w innym czasie, gdy na ulicy byli ludzie, mielibyśmy ofiary - powiedział przedstawiciel lokalnych komunistów Oleksy Baburin.
Postawienie w Zaporożu pomnika człowieka, który był odpowiedzialny za Wielki Głód na Ukrainie w latach trzydziestych, jeszcze na wiosnę wzbudziło gniew wielu mieszkańców regionu, przede wszystkim ukraińskich nacjonalistów. Według agencji Reutera na liście podejrzanych o zniszczenie monumentu są członkowie organizacji Swoboda.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters