Brunei, sułtanat położony na północnym wybrzeżu wyspy Borneo, postanowił we wtorek oficjalnie wprowadzić szariat. Prawo surowo karze m.in. kradzież, cudzołóstwo, zabrania spożywania alkoholu i aborcji; nakazuje też skromne zachowanie.
Nowe przepisy były od lat przedmiotem debaty w tym kraju. Przewidują one obcięcie członków za kradzieże, kary chłosty za konsumpcję alkoholu i aborcję oraz kamienowanie w przypadku cudzołóstwa. Mają zacząć obowiązywać za pół roku.
Jeden z najbogatszych krajów świata
Brunei, dzięki olbrzymim złożom węglowodorów, jest jednym z najbogatszych krajów świata. Ma ok. 420 tysięcy mieszkańców, z czego dwie trzecie to muzułmanie. Islam jest tam religią panującą, przy czym ma oblicze bardziej konserwatywne niż w sąsiednich muzułmańskich krajach, jak Malezja czy Indonezja.
"Wraz z wejściem w życie tego prawa, wypełnimy nasz obowiązek wobec Allaha" - powiedział dziś sułtan Hassanal Bolkiah.
Autor: Maciek / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu