Co najmniej sześć osób zginęło, a kilkadziesiąt zostało rannych w nocy z piątku na sobotę w wyniku wybuchu paniki podczas koncertu w dyskotece we włoskiej miejscowości Corinaldo w pobliżu Ankony - poinformowali strażacy. Jak ustaliła miejscowa prokuratura, na koncert sprzedano około 530 biletów więcej niż wynosi pojemność sali. W lokalu wybuchła panika, prawdopodobnie z powodu rozpylenia substancji podrażniającej drogi oddechowe.
W dyskotece na koncercie rapera Sfera Ebbasta, nazywanego "królem rapu" bawiło się - jak się ocenia - około tysiąca osób. Do tragedii doszło około godziny 1 w nocy.
Jak poinformowała Monica Garulli, szefowa prokuratury w Ankonie, ustalono, iż na koncert sprzedano około 1400 biletów, podczas gdy pojemność lokalu to 870 miejsc.
Ofiary śmiertelne to pięcioro nastolatków i matka jednej z uczestniczek koncertu. Ludzie zadeptali się w tłoku w chwili, gdy wszyscy rzucili się do ucieczki.
Jak poinformowała na Twitterze straż pożarna, prawdopodobną przyczyną zdarzenia było rozpylenie w budynku dyskoteki substancji drażniącej drogi oddechowe.
Śledztwo prokuratury
- Tańczyliśmy, czekając na rozpoczęcie koncertu, kiedy poczuliśmy drażniący zapach. Zaczęliśmy biec w kierunku wyjść ewakuacyjnych, ale były zamknięte. Bramkarze powiedzieli nam, abyśmy zawrócili - powiedział przewieziony do szpitala w Ankonie 16-letni uczestnik koncertu. Wezwano wówczas straż pożarną, która ewakuowała uczestników koncertu. Prokurator poinformowała w sobotę, że liczba sprzedanych biletów jest przedmiotem śledztwa. Sprawdzany jest również stan trzech wyjść bezpieczeństwa, zwłaszcza małego pomostu, z którego spadli niektórzy uczestnicy koncertu w czasie ucieczki z lokalu. Przesłuchano także właścicieli dyskoteki.
Wicepremier Luigi Di Maio oświadczył, że "jako rząd wyjaśnimy dynamikę zdarzenia, czy przestrzegano wszystkich norm bezpieczeństwa i ustalimy winnych". Premier Włoch Giuseppe Conte zapowiedział, że uda się do Corinaldo i odwiedzi rannych w szpitalu.
Podczas spotkania z wiernymi w sobotę w Watykanie za ofiary tragedii w klubie modlił się papież Franciszek.
#Corinaldo (AN) #8dic 1:00, squadre #vigilidelfuoco impegnate nel soccorso in una discoteca. Forse per la dispersione di una sostanza urticante, ragazzi fuggono per il panico calpestandosi. Sei purtroppo quelli deceduti, decine feriti pic.twitter.com/NvII0jD7oe
— Vigili del Fuoco (@emergenzavvf) December 8, 2018
- Zapewniam o mojej modlitwie za nastolatków i matkę, którzy zginęli tej nocy w dyskotece w Corinaldo koło Ankony, a także za wielu rannych - powiedział, zwracając się do tysięcy wiernych zebranych na południowej modlitwie.
Autor: js, akw//plw/kwoj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Vigili del Fuoco/Twitter