"To jest rozgrywka między Unią Europejską a Rosją o to, po której stronie będzie Białoruś"

Źródło:
TVN24
Waszczykowski: to jest rozgrywka między UE, a Rosją o to jaka będzie Białoruś
Waszczykowski: to jest rozgrywka między UE, a Rosją o to jaka będzie BiałoruśTVN24
wideo 2/21
Waszczykowski: to jest rozgrywka między UE, a Rosją o to jaka będzie BiałoruśTVN24

Można prowadzić kampanię negatywną wobec Białorusi i rozszerzać politykę sankcji, ale można też zaproponować program pozytywny - powiedział w programie "Jeden na jeden" były minister spraw zagranicznych, eurodeputowany PiS Witold Waszczykowski. Mówił też o możliwych rozwiązaniach kryzysu na Białorusi.

W niedzielę na Białorusi obyły się wybory prezydenckie. Według zaktualizowanych wstępnych wyników podanych przez CKW urzędujący prezydent Alaksandr Łukaszenka uzyskał w 80,08 procent głosów, a na drugim miejscu uplasowała się Swiatłana Cichanouska z 10,09 procent. Niezależni obserwatorzy twierdzą jednak, że w czasie wyborów dochodziło do licznych nieprawidłowości, a frekwencja w lokalach wyborczych była zawyżana. Od niedzielnego wieczora na ulicach kilku białoruskich miast doszło do protestów, które zostały stłumione przez siły bezpieczeństwa.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Trzy warianty rozwoju sytuacji na Białorusi

O sytuację na Białorusi oraz o to, jak może się ona rozwinąć w programie "Jeden na jeden" TVN24 pytany był były minister spraw zagranicznych, eurodeputowany PiS Witold Waszczykowski.

Waszczykowski o trzech scenariuszach dla Białorusi
Waszczykowski o trzech scenariuszach dla BiałorusiTVN24

Według niego, sytuacja na Białorusi "może pójść w trzech kierunkach". - Pierwszy jest tragiczny. Opozycja nie jest w stanie przekonać reżimu do zmiany i może się to zakończyć takim scenariuszem, jaki obserwowaliśmy 30 lat temu na placu Tiananmen w Chinach - mówił. Nawiązał do dramatycznych wydarzeń z 1989 roku na pekińskim placu, kiedy to władza brutalnie rozpędziła protest studentów.

- Niestety "scenariusz chiński" jest bardzo prawodpodobny, jeśli niezorganizowana opozycja będzie eskalować protesty - ostrzegł były szef MSZ.

- Pozytywnym scenariuszem byłoby, gdyby Łukaszenko podjął rozmowy z opozycją, ale nie wiadomo, z jaką opozycją, bo ta jest bardzo rozproszona i rozbita - powiedział Waszczykowski. Jego zdaniem taki wariant jest "najmniej prawdopodobny, między innymi ze względu na słabość rozbitej opozycji".

Przy tej okazji wspomniał, jak strona polska zapraszała liderów opozycji do naszego kraju. - Oni potrafili pokłócić się ze sobą na naszych komisjach. Nie stanowili zwartego bloku, aby powalczyć z Łukaszenką - zwrócił uwagę.

Jako trzecie rozwiązanie wskazał "opcję moskiewską". - Czyli dokonanie przez Moskwę puczu pałacowego, wyciągnięcie z ekipy Łukaszenki mniej skompromitowanego polityka, który mógłby stanąć na czele reżimu i przejąć władze - powiedział.

"Jako Unia Europejska mamy wszelkie siły i środki, żeby przelicytować Rosję"

Witold Waszczykowski skrytykował unijne działania wobec Białorusi. - To jest porażka Unii Europejskiej, która nie potrafi od lat prowadzić polityki zagranicznej. Ignoruje to, co się dzieje na Białorusi - powiedział.

- Można prowadzić kampanię negatywną wobec Białorusi i rozszerzać politykę sankcji, ale można też zaproponować program pozytywny, czyli pakiet pomocy gospodarczej - wskazał europoseł. Jak dodał, "można pokazać Łukaszence, że jeśli podejmie rozmowy na temat demokratyzacji Białorusi, to może uzyskać wsparcie Unii Europejskiej".

Jego zdaniem, "to jest rozgrywka między Unią Europejską a Rosją o to, po której stronie będzie Białoruś". -  Czy Białoruś będzie częścią Europy, czy częścią odbudowy imperium rosyjskiego - mówił gość "Jeden na jeden".

- Jako Unia Europejska mamy wszelkie siły i środki, żeby przelicytować Rosję - zwrócił uwagę.  

PAP

Autorka/Autor:ft

Źródło: TVN24

Tagi:
Raporty: