Ukraińcy pokazali nagranie z walki o Siewierodonieck

Źródło:
PAP
Walki o Siewierodonieck
Walki o Siewierodonieckfacebook.com/57InfantryBrigade
wideo 2/5
Walki o Siewierodonieckfacebook.com/57InfantryBrigade

Ukraińscy wojskowi pokazali nagranie walk w Siewierodoniecku w obwodzie ługańskim. Zacięte walki o kontrolę nad tym miastem trwają od ubiegłego tygodnia. - Nadchodzące pięć dni to będzie piekielny czas - powiedział w niedzielę szef miejscowych władz Serhij Hajdaj. Jak dodał, rosyjskie wojska chcą opanować Siewierodonieck i trasę Lisiczańsk-Bachmut w ciągu najbliższych kilku dni.

Nagranie, na którym widać filmowany z drona atak na rosyjski sprzęt wojskowy, opublikowała 57. Samodzielna Brygada Piechoty Zmotoryzowanej.

Siły rosyjskie, które dążą do zajęcia pozostałej pod kontrolą Ukrainy części obwodu ługańskiego, weszli do Siewierodoniecka w ubiegłym tygodniu. Miasto, jak widać m.in. na opublikowanym nagraniu, jest bardzo zniszczone.

Zniszczenia w Siewierodoniecku z lotu ptaka facebook.com/57InfantryBrigade

Walki o Siewierodonieck

Siły ukraińskie bronią Siewierodoniecka, a według szefa administracji wojskowej obwodu Serhija Hajdaja w niedzielę rano obie strony kontrolowały po połowie miasta, co oznacza, że Ukraińcom udało się odbić część terenów.

W piątek gubernator informował, że Rosjanie opanowali prawie 70 procent Siewierodoniecka, ale siły ukraińskie odbiły z tej części około 20 procent. Hajdaj zaznaczył jednak, że choć siły ukraińskie mają możliwość całkowitego odbicia miasta i byłoby to ważne dla morale strony ukraińskiej, to nie miałoby to strategicznego znaczenia, a ważniejsza jest obrona pobliskiego Lisiczańska.

Eksperci oceniają, że Ukraińcy mogą stopniowo wycofać się z Siewierodoniecka, by umocnić się na nowych pozycjach i skupić się na obronie Lisiczańska. Sam Lisiczańsk również jest stale ostrzeliwany przez Rosjan. Hajdaj poinformował w niedzielę, że pomimo bardzo trudnej sytuacji z miasta udało się w niedzielę ewakuować 98 osób. Wcześniej tego dnia informował o 66 ewakuowanych, w tym sześciorgu dzieciach.

"Nadchodzące pięć dni to będzie piekielny czas"

W niedzielę wieczorem Hajdaj poinformował, że z przechwyconych rozmów wiadomo, iż dowództwo rosyjskiej armii otrzymało zadanie, by do 10 czerwca zdobyć Siewierodonieck i przejąć kontrolę nad ważną trasą Lisiczańsk-Bachmut.

- Spodziewamy się, że w najbliższym czasie rzucą na ten odcinek (Siewierodonieck i trasę Lisiczańsk-Bachmut) wszystkie dostępne rezerwy, wszystkich żołnierzy i uzbrojenie. Nadchodzące pięć dni to będzie piekielny czas. Przeciwnik kilkakrotnie zwiększy częstotliwość ciężkich ostrzałów artyleryjskich - ocenił Hajdaj na antenie telewizji 1+1. Słowa gubernatora przytoczyła gazeta internetowa Ukrainska Prawda. Jak podkreślił polityk, "Rosjanie będą równać wszystko z ziemią, bo po prostu nie znają innej taktyki i nie umieją inaczej walczyć".

Zdobycie Siewierodoniecka - nieformalnej stolicy części obwodu ługańskiego zarządzanej przez władze w Kijowie - pozostaje najważniejszym celem inwazji Kremla na wschodzie Ukrainy. Przed rosyjską agresją miasto liczyło ponad 100 tys. mieszkańców. Obecnie przebywa tam wciąż około 12-13 tys. osób.

Droga z Lisiczańska w obwodzie ługańskim do Bachmutu w obwodzie donieckim to ważny szlak transportowy, umożliwiający komunikację pomiędzy wschodnimi regionami oraz miastami Dniepr i Zaporoże, a także centralną i zachodnią częścią Ukrainy.

Autorka/Autor:momo/kg

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: facebook.com/57InfantryBrigade