Obalony prezydent Wiktor Janukowycz złożył ukraińskim prokuratorom propozycję: by przesłuchali go w rosyjskim Rostowie, gdzie obecnie przebywa. Janukowycz miał dzisiaj stawić się w gmachu Prokuratury Generalnej w Kijowie w celu złożenia zeznań. Nie przyjechał do stolicy ukraińskiej.
Propozycję Wiktora Janukowycza przekazał jego adwokat Witalij Sierdiuk.
"Janukowycz nie chciał jechać na przesłuchanie do Kijowa, bo taka podróż stanowiłaby zagrożenie dla jego życia i zdrowia. Mój klient osobiście zwrócił się do ukraińskiego prokuratora generalnego z notarialnym oświadczeniem, w którym poprosił, aby rozpocząć działania śledcze z jego udziałem w formie wideokonferencji lub w obecności śledczych ukraińskich w miejscu jego zamieszkania" - cytuje oświadczenie Sierdiuka rosyjska agencja TASS.
Obrońca obalonego prezydenta Ukrainy podkreślił, że Janukowycz udostępni adres zamieszkania w Rostowie ukraińskim śledczym, pod warunkiem, że zgodzą się na jego przesłuchanie w tym mieście.
"Wezwanie na przesłuchanie"
Janukowycz miał stawić się na przesłuchanie w Kijowie dziś, o godz. 11 "w celu dochodzenia i postępowania w sprawach karnych" - zakomunikowali śledczy.
Wcześniej kijowski sąd wszczął procedurę dotyczącą zaocznego skazania obalonego prezydenta.
Ukrywający się w Rosji Janukowycz do Kijowa nie przyjechał. Zamiast niego stawił się adwokat Witalij Sierdiuk, który powiedział, że jego klient jest gotowy do współpracy ze śledczymi.
- Janukowycz przyjedzie do Ukrainy wtedy, kiedy zakończy się dochodzenie, dotyczące próby zamachu na jego życie i kiedy zostaną schwytane i postawione przed wymiarem sprawiedliwości osoby, odpowiedzialne za zamach. Tymczasem ukraińscy śledczy nie robią nic w tym kierunku, nie wszczynają żadnego dochodzenia w tej sprawie - mówił po wyjściu z gmachu prokuratury generalnej Sierdiuk.
Wcześniej obrońcy byłego prezydenta poinformowali, że ich klient zgodził się zeznawać w swojej sprawie, jednak nie osobiście, a przez Skype'a. Na takie rozwiązanie nie zgodzili się śledczy w Kijowie.
Zamach na integralność terytorialną
Prokuratura w Kijowie oskarżyła Janukowycza o nadużycie władzy i zamach na integralność terytorialną państwa. Uznała ponadto, że jest odpowiedzialny za śmierć uczestników antyrządowych protestów na kijowskim Majdanie w okresie od listopada 2013 r. do lutego 2014 r.
W lipcu ukraińskie media poinformowały, że nazwisko Janukowycza zniknęło z bazy Interpolu (był poszukiwany międzynarodowym listem gończym od stycznia).
Londyńska kancelaria adwokacka, która reprezentuje interesy Janukowycza tłumaczyła, że sprawa umieszczenia nazwiska byłego prezydenta Ukrainy w bazie Interpolu będzie rozpatrywana przez sąd niższej instancji w Lyonie we wrześniu.
Autor: tas/ja / Źródło: TASS, RIA Nowosti, UNIAN
Źródło zdjęcia głównego: primeminister.gr