Walki w Marjince. "Rosjanie ćwiczą na naszych żołnierzach, jak na poligonie"


W ciągu ostatniej doby liczba ataków na pozycje żołnierzy ukraińskich gwałtownie wzrosła - poinformował sztab operacji antyterrorystycznej w Donbasie (ATO). W pobliżu Marjinki pod Donieckiem walki z rebeliantami trwały przez trzy godziny. Separatyści zaatakowali, kiedy miejsce to opuściła misja obserwacyjna OBWE.

"W pobliżu Marjinki rebelianci zaatakowali pozycje ukraińskie ze wszystkich dostępnych rodzajów broni, w tym granatników, karabinów maszynowych i zestawów przeciwlotniczych" - poinformował sztab ATO.

Ukraińscy dziennikarze relacjonują, że walki w Marjince trwały przez trzy godziny. "Znowu Marjinka i znów ranny żołnierz ukraiński. Rebelianci zaatakowali wtedy, kiedy miejsce to opuściła misja obserwacyjna OBWE, czyli po godz. 20. Ostrzeliwali Ukraińców ze wszystkiego, co mieli pod ręką. Nasi wywiadowcy donoszą, że separatystów wspierali rosyjscy żołnierze, którzy ćwiczą na naszych żołnierzach, jak na poligonie" - napisał na Facebooku korespondent wojenny Andrij Caplijenko.

"Tradycyjnie napięta sytuacja"

Jak poinformował sztab operacji antyterrorystycznej, w ciągu ostatniej doby pozycje wojsk ukraińskich w Donbasie zostały ostrzelane 66 razy. Rebelianci atakowali z granatników i moździerzy m.in. w rejonie wiosek Krasnogoriwka (obwód doniecki) i Troickie (obwód ługański).

Żołnierze byli ostrzeliwani także z bojowych wozów piechoty. "W niektórych przypadkach Ukraińcy otwierali ogień w odpowiedzi na ataki. Tradycyjnie napięta sytuacja utrzymuje się na odcinku donieckim" - przekazał sztab ATO.

Oficer sektora "M" wojsk ukraińskich Ołeksandr Kindsfater mówił telewizji 112 Ukraina, że w rejonie Marjinki Ukraińcy otworzyli ogień w odpowiedzi na ataki siedem razy.

Autor: tas//gak / Źródło: newsru.ua, censor.net, 112.ua

Źródło zdjęcia głównego: Ministerstwo Obrony Ukrainy

Raporty: