Dziewiętnaście Palestynek zwolnili Izraelczycy w zamian za "dowód życia" Gilada Szalita. Nagranie przedstawia uprowadzonego przed trzema laty izraelskiego żołnierza. Szalit, trzymający gazetę, często się na nim uśmiecha.
Zgodnie z układem, zawartym z pomocą egipskich i niemieckich mediatorów, Hamas przekazał stronie izraelskiej aktualne nagranie, mające dowodzić, że uprowadzony przez Hamas w czerwcu 2006 roku Gilad Szalit nadal żyje.
Widać na nim zdrowego i uśmiechającego się Szalita, czytającego datowaną na połowę września palestyńską gazetę. Żołnierz mówi, że jest dobrze traktowany. - Długo czekałem i miałem nadzieję na powrót do domu - mówi Szalit. - Mam nadzieję, że rząd pod przewodnictwem Beniamina Netanjahu nie zmarnuje tej szansy, by dojść do porozumienia - dodał.
W zamian za przekazanie filmu Izraelczycy zwolnili z więzień palestyńskie kobiety. Przekazano je pod opiekę Czerwonego Krzyża po zwolnieniu z więzienia Hasharon. Osiemnaście z nich trafiło na Zachodni Brzeg, dziewiętnasta zwolniona, wraz ze swoim 18-miesięcznym dzieckiem - powróciła do Gazy.
Problem z dwudziestą kobietą
Problem stanowi dwudziesta z kobiet, gdyż okazało się, że osoba znajdująca się na palestyńskiej liście więźniarek mających odzyskać wolność, została w połowie tygodnia zwolniona, ponieważ zmniejszono jej o jedną trzecią karę.
Obecnie Izrael musi znaleźć następną osobę, odpowiadającą warunkom, stawianym przez Hamas. Stąd też dwudziesta Palestynka zostanie zwolniona nie wcześniej niż w niedzielę - pisze "Haarec". Telewizja Al Jazzera podaje jako termin początek przyszłego tygodnia.
Żołnierz bardzo poszukiwany
Szalit, mający także obywatelstwo francuskie, ma dziś 23 lata. Został uprowadzony przez bojowników Hamasu w toku akcji, w której zginęło dwóch izraelskich żołnierzy oraz dwóch członków Hamasu.
W izraelskich więzieniach przebywa obecnie ponad 10 tysięcy Palestyńczyków. Hamas chce, by za zwolnienie Szalita Izrael wypuścił kilkuset bojowników palestyńskich, w tym także odpowiadających za krwawe zamachy antyizraelskie.
Żadna ze zwalnianych palestyńskich więźniarek nie została skazana na karę dłuższą niż dwa lata i żadna bezpośrednio nie odpowiada za zabójstwo czy akty terroru.
Źródło: PAP, Al-Jazeera
Źródło zdjęcia głównego: ReutersTV