Szczątki znalezione w wydobytym z rzeki w grudniu 2021 roku samochodzie to Kyle Wade Clinkscales - poinformowały służby ze stanu Georgia. 22-letni student zniknął bez śladu w styczniu 1976 roku i od tamtej pory był uznawany za zaginionego. Dzięki badaniom DNA udało się potwierdzić, że mężczyzna nie żyje, nieznana pozostaje jednak przyczyna jego śmierci.
Kyle Wade Clinkscales w styczniu 1976 roku wracał na uczelnię z rodzinnego miasta LaGrange w stanie Georgia. Miał do przebycia niecałe 60 kilometrów, jednak nigdy nie dotarł na miejsce. W ramach dochodzenia służby m.in. osuszały jeziora, jednak 22-latka ani należącego do niego forda pinto z 1974 nie znaleziono.
Samochód tej marki wyłowiono jednak z rzeki w okolicach Cusseta w Alabamie w grudniu 2021 roku. Na numer alarmowy zadzwonił wówczas mężczyzna, który powiedział, że w wodzie przy drodze międzystanowej 85 łączącej LaGrange i Auburn, dostrzegł coś, co wydaje się być fragmentem auta.
Pojazd został wydobyty z wody, a wewnątrz znaleziono portfel, dowód osobisty, karty kredytowe oraz ludzkie kości. Nie było jednak możliwe zidentyfikowanie, do kogo należały te szczątki. W związku z tym zostały przekazane do Georgia Bureau of Investigation, a następnie do laboratorium FBI, gdzie przeprowadzone zostały badania DNA. Ostatecznie biuro szeryfa hrabstwa Troup w poniedziałek 20 lutego potwierdziło w mediach społecznościowych, że znalezione szczątki należały do Kyle'a Wade'a Clinkscalesa.
"Wszyscy w mieście go znali"
- Wszyscy zawsze zastanawiali się, czy gdzieś się pojawi - wspomina przyjaciółka Clinkscalesa Lauren Griffen w rozmowie z lokalną telewizją NBC WXIA. Poznała 22-latka na rok przed jego zaginięciem. Przyznała, że "wszyscy w mieście go znali". - Był słodkim facetem, przez większość czasu bardzo cichym. Ale był bardzo miły dla wszystkich - dodała.
- Zawsze miała nadzieję, że on wróci do domu - po odnalezieniu wraku samochodu w grudniu 2021 roku mówił o matce zaginionego 22-latka James Woodruff, szeryf hrabstwa Troup. Jak podało NBC WXIA, matka Clinkscalesa nie doczekała jednak rozwiązania zagadki zaginięcia syna. Zmarła w styczniu 2021 roku, a jego ojciec 14 lat wcześniej.
Tajemnicze zaginięcie studenta
Jak zaznaczono w komunikacie, przyczyna śmierci studenta nadal pozostaje nieznana. Tymczasem służby hrabstwa Troup twierdziły przed laty, że mężczyzna ten został zamordowany.
W 2005 roku za składanie fałszywych zeznań w sprawie zatrzymano nawet dwie osoby. Stało się to po tym, gdy do rodziców Clinkscalesa zadzwoniła osoba przekonująca, że jako 7-latek widział ludzi, którzy pozbywali się ciała ich syna. Doniesienia te nie zostały teraz skomentowane po potwierdzeniu tożsamości szczątków znalezionych w samochodzie.
Źródło: Troup County Sheriff's Office, NBC WXIA, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: facebook.com/troupsheriff