Departament Stanu USA: koszykarka Brittney Griner niesprawiedliwie zatrzymana

Koszykarka Brittney Griner została zatrzymana w Moskwie w połowie lutego. "Została niesprawiedliwie zatrzymana przez Federację Rosyjską - oświadczył we wtorek rzecznik prasowy Departamentu Stanu USA. - Rząd USA będzie kontynuował wysiłki, aby zapewnić odpowiednie wsparcie pani Griner - dodał.

Sprawę Griner ma śledzić specjalny wysłannik prezydenta Joe Bidena, Roger Carstens, zajmujący się amerykańskimi zakładnikami.

31-letnia koszykarka, dwukrotna złota medalistka olimpijska, trafiła do aresztu po tym, jak w czasie kontroli na moskiewskim lotnisku Szeremietiewo w jej bagażu znaleziono wkłady do e-papierosów, które miały zawierać płyn z olejkiem haszyszowym.

Grozi jej nawet do 10 lat więzienia.

Do zatrzymania doszło jeszcze przed inwazją Rosji na Ukrainę, gdy Amerykanka wracała z Nowego Jorku do swojego rosyjskiego klubu UMMC Jekaterynburg, w którym występuje od 2015 roku.

Sąd ma rozpatrzyć jej sprawę 19 maja i do tego czas Griner pozostanie w areszcie.

W Waszyngtonie od początku obawiano się, że sprawa Griner może być wykorzystana przez Rosję jako narzędzie nacisku w konflikcie, ale wstrzymywano się z jej komentowaniem. W ubiegłym tygodniu władze USA uwolniły byłego żołnierza piechoty morskiej Trevora Reeda, skazanego w Rosji na dziewięć lat więzienia za przemoc, w ramach wymiany za rosyjskiego pilota, zatrzymanego przez amerykański wymiar sprawiedliwości.

Solidarność z zawodniczką wyraziła amerykańska kobieca liga koszykówki WNBA. Na parkietach wszystkich 12 zespołów zostaną umieszczone specjalne naklejki z jej inicjałami oraz numer 42, z którym występowała w zespole Phoenix Mercury.

Rząd USA nadal domaga się uwolnienia innego swojego obywatela, Paula Whelana, skazanego na 16 lat więzienia za szpiegostwo, do którego się nie przyznaje.