Sześć dymisji jednego dnia. Ciąg dalszy przetasowań w ukraińskim resorcie obrony

Agencja Reutera podała, że nie są znane powody dymisji wiceszefów obrony. Z doniesień portalu Ukraińska Prawda wynika jednak, że to normalna procedura, ponieważ - jak podał portal - zgodnie z ukraińską ustawą o władzy wykonawczej w przypadku odwołania ministra obrony odwoływani są także jego zastępcy.

ZOBACZ TEŻ: Atak Rosji na Ukrainę. Relacja w tvn24.pl

Ukraińska Prawda podała, że wiceministrowie złożyli wnioski o podanie się do dymisji po rozmowie z następcą byłego już ministra obrony Ołeksija Reznikowa Rustemem Umierowem. "Już nie wrócą na te stanowiska. Obecnie trwają konsultacje w sprawie nowych kandydatów na wiceministrów obrony" - napisał portal.

Oprócz Hanny Malar, która na bieżąco podawała informacje na temat przebiegu kontrofensywy przeciwko wojskom rosyjskim, z urzędu zostali także odwołani: Andrij Szewczenko, znany dziennikarz telewizyjny, były deputowany do Rady Najwyższej i były ambasador Ukrainy w Kanadzie, Denys Szarapow - oficer ukraińskiego wywiadu wojskowego, Wołodymyr Hawryłow, generał dywizji w stanie spoczynku, Witalij Dejneha, wolontariusz i działacz społeczny i Rostysław Zamłyński, przedsiębiorca, działacz społeczny i były doradca władz w obwodzie lwowskim.

6 września bieżącego roku parlament Ukrainy przychylił się do wniosku prezydenta Wołodymyra Zełenskiego i powołał na stanowisko ministra obrony Rustema Umierowa.

Umierow zastąpił Ołeksija Reznikowa, który został na własną prośbę odwołany przez parlament. Jak informowały media, faktycznymi przyczynami dymisji Reznikowa były liczne nieprawidłowości związane z zakupami na rzecz sił zbrojnych oraz skandal korupcyjny dotyczący wystawiania fałszywych odroczeń od służby wojskowej.

W pierwszej połowie sierpnia Zełenski odwołał z tego powodu szefów komisariatów wojskowych (wojskowych komend uzupełnień - red.) we wszystkich obwodach Ukrainy.