Na Cyprze Północnym odbyły się pogrzeby ostatnich z 39 osób, które zginęły w wyniku trzęsienia ziemi w Turcji. Północnocypryjska szkolna drużyna siatkarska przebywała na turnieju w tureckim Adiyamanie, gdy doszło do kataklizmu. Wśród ofiar śmiertelnych jest 24 dzieci.
Drużyna siatkarska z szkoły w Famaguście w północnej, kontrolowanej przez Turków cypryjskich części wyspy, przebywała w tureckim Adiyamanie na turnieju siatkarskim.
W 39-osobowej grupie było 24 dzieci w wieku od 11 do 14 lat, dziesięcioro rodziców, czworo nauczycieli oraz trener. W momencie trzęsienia ziemi znajdowali się w hotelu. Nikt nie przeżył kataklizmu.
W ostatnich dniach w Famaguście odbywały się kolejne ceremonie pogrzebowe, w których uczestniczyły setki osób.
Cypr Północny to niewielkie państwo Turków cypryjskich, uznawane tylko przez Ankarę. Powstało w 1974 r., w wyniku podziału wyspy, jaki nastąpił po interwencji armii tureckiej w odpowiedzi na zamach stanu, przeprowadzony przez grecko-cypryjskich nacjonalistów. Od lat na wyspie, pod egidą ONZ, prowadzone są negocjacje na temat ponownego zjednoczenia. Jak dotąd bez rezultatu.
Trzęsienie ziemi w Turcji i Syrii
Według najnowszych oficjalnych raportów w wyniku gwałtownego trzęsienia ziemi, które tydzień temu, w poniedziałek rano, nawiedziło południową Turcję i północną Syrię, zginęło ponad 35 tysięcy osób, z czego - jak podaje WHO - co najmniej 5,9 tysiąca w Syrii.
Epicentrum trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,8, które w poniedziałek nad ranem nawiedziło południowo-wschodnią Turcję i północno-zachodnią Syrię, znajdowało się w tureckiej prowincji Kahramanmaras. Niecałe 12 godzin później, kilkadziesiąt kilometrów na północ, miało miejsce drugie trzęsienie o magnitudzie 7,7. Obu zjawiskom towarzyszyła seria ponad 100 wstrząsów wtórnych.
Dotknięty trzęsieniem ziemi rejon południowo-wschodniej Turcji i północno-zachodniej Syrii jest aktywny sejsmicznie i często dochodzi w nim do wstrząsów. Jednak to ostatnie jest najpotężniejszym tego typu kataklizmem w tym regionie w ostatnim czasie. W 1999 roku na skutek trzęsienia w tureckim Izmit zginęło 17-18 tysięcy osób. Jak pokazały pomiary, wstrząsy miały magnitudę 7,6.
Najtragiczniejsze w historii pomiarów sejsmicznych trzęsienie ziemi odnotowano w 1976 roku w chińskiej prowincji Tangshan. Oficjalne dane władz mówiły o 250 tysiącach ofiar. Prawdopodobnie były mocno zaniżone, bo niektóre źródła podawały liczbę nawet 650 tysięcy zabitych. Trzęsienie ziemi w Tangshan miało - według oficjalnych danych - magnitudę 7,5, choć inne pomiary wskazywały nawet na magnitudę 8,2. Z kolei magnitudę wynoszącą 9,5 miało najsilniejsze w historii odnotowane pomiarami trzęsienie, w 1960 roku, w Chile. Zginęło wtedy ponad 1650 osób.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Reuters