"Z żalem muszę poinformować...". Komisja Europejska wykonuje kolejny krok wobec Polski

[object Object]
Timmermans zapowiedział, że będzie wysłuchanie PolskiTVN24 BiS
wideo 2/35

- Ostatnie posunięcia polskich władz nie rozwiązały dotychczasowych problemów i nie wyeliminowały ryzyka poważnego naruszenia praworządności - stwierdził w Parlamencie Europejskim Frans Timmermans, wiceszef Komisji Europejskiej. Potwierdził oficjalnie, że Komisja zawnioskowała o wysłuchanie Polski, co jest kolejnym formalnym krokiem w procedurze praworządności.

Timmermans występuje przed Parlamentem Europejskim w ramach debaty na temat praworządności w Polsce i przeforsowanych przez polski rząd zmian w wymiarze sprawiedliwości. Jako wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej jest odpowiedzialny za prowadzenie procedury w tej sprawie.

Uwagi KE miały zostać zignorowane

Na początku swojego wystąpienia wiceszef KE zastrzegł, że polskie władze podjęły pewne kroki zgodnie z zastrzeżeniami Brukseli. - Cieszę się, że pojawiła się poprawka w przepisach zrównująca wiek emerytalny sędziów mężczyzn i kobiet - stwierdził. - Z żalem muszę jednak poinformować, że pomimo pewnych zmian, główne zastrzeżenia zgłoszone przez Komisję nie doczekały się uwagi - powiedział Timmermans.

Dodał, że nadal w wyniku zmian przeforsowanych przez PiS istnieje "problem" z rozdziałem władzy sądowniczej oraz wykonawczej i podtrzymaniem niezależności sądownictwa. - KE absolutnie nie kwestionuje prawa rządu Polski do reformowania sądownictwa. Jednak robiąc to musicie respektować jego niezawisłość - stwierdził, odpowiadając na pytania europosłów.

Kolejny krok w procedurze

Timmermans mówił wcześniej w swoim wystąpieniu między innymi o "politycyzacji" nowej Krajowej Rady Sądownictwa, możliwości odesłania na przymusowe przedwczesne emerytury sędziów Sądu Najwyższego czy przedwczesne skrócenie kadencji jego przewodniczącej, choć jej długość jest zapisana w Konstytucji. Wymieniał też pozostawienie w przepisach instytucji skargi nadzwyczajnej czy nieopublikowania bez zastrzeżeń trzech wyroków TK z 2016 roku. W związku z tym, Timmermans poinformował o posunięciu naprzód formalnej procedury artykułu siódmego wymierzonej w Polskę. - W ubiegłym tygodniu Komisja wystąpiła do Rady Unii Europejskiej o zorganizowanie formalnego wysłuchania z udziałem Polski w kontekście art. 7 ust. 1 traktatu unijnego - powiedział Timmermans. Dodał, że "należy szybko znaleźć rozwiązanie tej sytuacji". - To jest w interesie wszystkich państw członkowskich i KE - powiedział, zaznaczając, że polski rząd musi podjąć szybkie działania, by rozwiązać kwestie dotyczące sądownictwa, przed wejściem w życie na początku lipca nowych przepisów dotyczących Sądu Najwyższego. Timmermans zapowiedział już, że w przyszłym tygodniu przyjedzie do Polski. Ma rozmawiać z premierem Mateuszem Morawieckim. Przejęzyczył się przy tym i zamiast powiedzieć, że wybiera się do Warszawy, powiedział, że jedzie do Moskwy. Przeprosił za to i poprawił się.

Procedura ochrony państwa prawa w Unii Europejskiej europa.eu

Według Warszawy "nie ma nowych faktów"

W Strasburgu jest też polski wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański, który spotyka się z szefami głównych grup politycznych w europarlamencie. Tematem rozmów jest między innymi kwestia praworządności w Polsce. Szymański, pytany przez dziennikarzy, dlaczego nie spotkał się z Timmermansem w Strasburgu, odpowiedział, że mógłby sobie wyobrazić takie spotkanie, ale "spotkanie dla samego spotkania nie miałoby sensu". - Tutaj nie ma nowych faktów. Z mojej strony nie ma na dziś nic do dodania. (...) Przewodniczący Timmermans jest dobrze poinformowany, jeśli chodzi o stan spraw w Polsce - zaznaczył. Pytany o wizytę w Polsce Timmermansa odpowiedział, że jest on zawsze mile widziany w naszym kraju. - Kiedy wizyta zostanie przygotowana, będzie miała określoną agendę, charakter, treść, to wtedy będziemy o niej informowali – zaznaczył Szymański.

Polska na celowniku UE

W ostatnich dniach pojawiły się nieoficjalne informacje, iż KE wystąpiła w ostatni czwartek na spotkaniu ambasadorów państw członkowskich o wysłuchanie Polski na kolejnym spotkaniu unijnych ministrów ds. europejskich. Komisja nie chciała jednak tego oficjalnie potwierdzić. Zrobił to dopiero teraz na forum PE Timmermans. To oznacza, że KE chce zrobić kolejny krok w procedurze art. 7 traktatu. KE uruchomiła wobec Polski formalne postępowanie z art. 7 traktu w grudniu 2017 roku, zarzucając władzom w Warszawie naruszenie zasad praworządności w zapisach ustaw reformujących sądownictwo. Część spornych kwestii została już przedyskutowana przez obie strony, jednak Timmermans domaga się od Warszawy dalszych ustępstw. Komisja Europejska za satysfakcjonujące uznała wprowadzone w ostatnim czasie rozwiązania dotyczące zróżnicowania wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn oraz mianowania asesorów sądowych. Grudniowe rekomendacje, które KE cały czas podtrzymuje, mówią o wielu innych sprawach, takich jak wybór członków KRS przez przedstawicieli środowiska sędziowskiego, przywrócenie niezależności i legitymacji Trybunału Konstytucyjnego czy zniesienie swobody decyzyjnej prezydenta odnośnie do przedłużania kadencji sędziów SN, a także wyeliminowanie postępowania na podstawie skargi nadzwyczajnej.

Autor: mk/adso / Źródło: PAP, TVN24 BiS

Raporty: