Dwa ugrupowania szyickie przyznały się do zamachów na polskie cele w Iraku. Nieznane wcześniej organizacje Brygady Imama Husajna i Imama Musy al-Kadimiego ostrzegają, że utrzymując swe wojska w Iraku Polska "utonie w bagnie, tak jak Wielka Brytania".
Deklarację taką złożyły w nagraniu wideo, udostępnionym telewizji Reutera, nieznane dotąd Brygady Imama Husajna i Imama Musy al-Kadimiego. Jak dodają terroryści, zamach bombowy na polskiego ambasadora i atak na polską ambasadę miały być ostrzeżeniem, że utrzymując polskie wojska w Iraku, nasz kraj "utonie w bagnie, tak jak Wielka Brytania".
Na filmie widać czterech zamaskowanych uzbrojonych mężczyzn, przy czym jeden z nich trzyma rakietowy granatnik przeciwpancerny. Za nimi umieszczono czarne sztandary z wypisanymi po arabsku nazwami ich ugrupowań. - Chcemy powiedzieć Polsce, że wszystkie jej interesy w Iraku staną się celem naszego oporu, w tym dyplomaci, firmy i wojsko. Czynimy wyjątek tylko dla dziennikarzy. Ataki są naturalną reakcją na to, co polskie wojsko robi w Diwanii, od zabijania po aresztowania i torturowanie ludzi w Diwanii - głosi odczytane na filmie oświadczenie. Mężczyzna odwołuje się także do historii Polski, dodając: "Wiemy, że byliście pod okupacją, i o tym, jak bardzo cierpieliście, pamiętajcie, jak bardzo cierpieliście".
Utrzymując swe wojska w Iraku Polska utonie w bagnie, tak jak Wielka Brytania terrorysci ostrzeżenie
MON: nie wiadomo, czy to prawdziwe oświadczenie - Do takich komunikatów podchodzimy z rezerwą, choć oczywiście nie znaczy to, że je ignorujemy - ocenił na antenie TVN24 minister obrony narodowej Aleksander Szczygło. Jak dodał, nieznane ugrupowania chcą w ten sposób podnieść swoje znaczenie. - Ale takie oświadczenie pokazuje, że w oczach terrorystów słowo Polska konkretyzuje się - ocenił. Kategorycznie zaprzeczył, by Irakijczycy byli torturowani przez polskich żołnierzy. - Zatrzymani przez nas, są przekazywani władzom Iraku lub amerykańskim - podkreślił.
Wiemy, że byliście pod okupacją, i o tym, jak bardzo cierpieliście, pamiętajcie, jak bardzo cierpieliście terrorysci ostrzezenie2
Ataki na Polaków powtarzają się 3 października w zamachu w Bagdadzie na konwój z polskim ambasadorem Edwardem Pietrzykiem zginął funkcjonariusz Biura Ochrony Rządu Bartosz Orzechowski. Dyplomata i kilku innych ochroniarzy BOR zostało rannych. Kilka dni później, 8 października w pobliżu polskiej ambasady w stolicy Iraku doszło do czterech eksplozji. Nie ucierpiał nikt z personelu placówki, nie ma też większych zniszczeń.
W ostatnich dniach dochodziło także do ataków na polskie wojska. 11 października polski patrol został zaatakowany przy użyciu dwóch min pułapek. W wyniku eksplozji trzech żołnierzy doznało lekkich stłuczeń. 5 października ostrzelano tymczasową bazę patrolową w Diwaniji, w której służbę pełnią żołnierze Wielonarodowej Dywizji Centrum-Południe. Nikomu wówczas nic się nie stało.
Do takich komunikatów podchodzimy z rezerwą, choć oczywiście nie znaczy to, że je ignorujemy szczyglo
Źródło: tvn24.pl, TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Reuters