W rejonie lotniska Dżankoj na zaanektowanym Krymie pojawił się rosyjski desant. Ćwiczy taktykę zajmowania wojskowych i cywilnych obiektów strategicznych na południu Ukrainy – poinformował wywiad w Kijowie.
Główny Zarząd Wywiadowczy Ministerstwa Obrony Ukrainy raportuje, że na lotnisko Dżankoj przybyło ok. 30 żołnierzy rosyjskich. Opracowują taktykę lądowania i zajmowania strategicznych obiektów wojskowych i cywilnych, położonych w południowych obwodach Ukrainy.
"W ćwiczeniach rosyjski desant używa spadochronów, pozwalających na przeprowadzenie lądowania w wybranym punkcie, w tym w warunkach ograniczonej widoczności. Obszar prowadzenia manewrów obejmuje obwody chersoński i mikołajowski na południu naszego kraju" – informują ukraińscy wywiadowcy.
Miejscowość Dżankoj, gdzie znajduje się eksploatowane przez Rosjan lotnisko wojskowe, jest położona na północy Krymu, w odległości kilkudziesięciu kilometrów od graniczącego z półwyspem obwodu chersońskiego.
"Prowokacyjne działania"
Na początku kwietnia na Krymie, w pobliżu granicy administracyjnej z Ukrainą, wylądowało czterystu żołnierzy wojsk powietrznodesantowych Rosji. Główny Zarząd Wywiadowczy Ministerstwa Obrony Ukrainy przekazał wówczas, że dostarczyły ich cztery samoloty transportowe Ił-76.
"W ten sposób rosyjskie okupacyjne dowództwo wzmacnia obecność wojskową na tymczasowo anektowanym terytorium, a także kontynuuje prowokacyjne działania w pobliżu granicy administracyjnej z Ukrainą" – podał w komunikacie wywiad ukraiński.
Autor: tas//gak / Źródło: 112.ua, zn.ua, focus.ua
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru