Prezenterka wykreowana przez AI zadebiutowała. "Jakie rodzaje wiadomości preferujecie?"

Źródło:
Guardian
Konopczyński: chat GPT to w pewnym sensie screenshot, obrazek internetu
Konopczyński: chat GPT to w pewnym sensie screenshot, obrazek internetuTVN24
wideo 2/2
Konopczyński: chat GPT to w pewnym sensie screenshot, obrazek internetuTVN24

Portal Kuwait News przedstawił pierwszą w Kuwejcie wirtualną prezenterkę, wykreowaną przez sztuczną inteligencję. Ma na imię Fedha i na pierwszy rzut oka trudno odróżnić ją od prawdziwego człowieka. Ma jasne włosy, jasną karnację i - jak stwierdzono - odzwierciedla różnorodność populacji kraju. "Jakie rodzaje wiadomości preferujecie?" - zapytała na wstępie.

Kuwait News, portal działający w Kuwejcie, przedstawił wirtualną prezenterkę w sobotę. Na Twitterze opublikowano post z krótkim wideo, w którym wykreowana przez sztuczną inteligencję kobieta przedstawia się w języku arabskim.

- Mam na imię Fedha, jestem pierwszą prezenterką w Kuwejcie, która działa dzięki sztucznej inteligencji w Kuwait News. Jakie rodzaje wiadomości preferujecie? Posłuchajmy waszych opinii - mówi prezenterka w krótkim wideo.

ZOBACZ TEŻ: Papież "się serio tak odstrzelił"? Nie, to "dezinformacja sztucznej inteligencji"

Fedha - pierwsza wirtualna prezenterka w Kuwejcie

Na wideo prezenterka ma na sobie czarną marynarkę i białą koszulę, ma też jasną karnację i blond włosy. Według zastępcy redaktora naczelnego Kuwait News Abdullaha Boftaina jej włosy i jasne oczy mają odzwierciedlać zróżnicowaną populację kraju, składającą się z Kuwejtczyków i emigrantów. - Fedha reprezentuje wszystkich - podkreślił.

Imię prezenterki również ma szczególne znaczenie. - Fedha to popularne w Kuwejcie imię o długiej historii, które odnosi się do srebra. Zawsze wyobrażamy sobie, że roboty są srebrne i metaliczne, więc połączyliśmy te dwie kwestie - wyjaśnił Boftain. Dodał, że stworzenie Fedhy było testem potencjału sztucznej inteligencji, aby zaoferować "nowe i innowacyjne treści". Podkreślił, że w przyszłości Fedha mogłaby przyjąć kuwejcki akcent i prezentować informacje na koncie portalu na Twitterze, gdzie śledzi go 1,2 miliona ludzi.

"Guardian" przypomina, że szybki rozwój narzędzi opartych na sztucznej inteligencji budzi obawy co do wykorzystywania ich w celu m.in. szerzenia dezinformacji. Tymczasem Kuwejt w zeszłym roku znalazł się na 158. miejscu w rankingu wolności prasy Reporterów bez Granic, uwzględniającego 180 państw.

ZOBACZ TEŻ: Sztuczna inteligencja - szanse i zagrożenia. Czy grozi nam "generacja bzdur"?

Autorka/Autor:pb//az

Źródło: Guardian

Źródło zdjęcia głównego: KuwaitNews/Twitter