Premier Szkocji cytowana przez Reutera podkreśliła, że w sprawie pozwolenia na zorganizowanie referendum napisze do premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona, bo najistotniejszą kwestią w tej sprawie jest to, by referendum było zgodne z prawem.

Mająca 5,5 miliona mieszkańców Szkocja odrzuciła niepodległość w referendum przeprowadzonym w 2014 roku, jednak częściowo autonomiczny szkocki rząd twierdzi, że po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, czego większość Szkotów nie chciała, sytuacja się zmieniła i powinno dojść do drugiego głosowania.

Boris Johnson i rządzący w Londynie konserwatyści są przeciwni kolejnemu referendum niepodległościowemu w Szkocji.

Dowiedz się więcej:

TVN24

Na żywo