Widzimy pozytywną ewolucję, mamy to samo stanowisko w podstawowych zagadnieniach - tak szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski skomentował przebieg waszyngtońskich rozmów polskiej delegacji. Szczerski i szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch odbyli rozmowy w Pentagonie oraz z doradcą prezydenta USA do spraw bezpieczeństwa narodowego Herbertem R. McMasterem.
Szczerski podkreślił "istotne zbliżenie stanowisk" w "najważniejszych dla Polski kwestiach: przyszłości NATO, przyszłości polityki wschodniej, naszej oceny stanu bezpieczeństwa i zagrożeń dla bezpieczeństwa".
- Widzimy pozytywną ewolucję, mamy to samo stanowisko w podstawowych zagadnieniach, podczas gdy wcześniej wszyscy obawiali się wielkiej zmiany - zauważył. Dodał, że "kontekstem rozmowy" w Białym Domu było zbliżające się spotkanie na szczycie NATO w Brukseli pod koniec maja.
Soloch: USA nie zwalniają tempa realizacji postanowień
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch stwierdził, że wszystkie spotkania w Waszyngtonie wykazały, iż "Stany Zjednoczone nie rezygnują, nie zwalniają tempa realizacji postanowień wynikających ze spotkania na szczycie NATO w Warszawie i z porozumień bilateralnych". Poinformował, że jako kolejny przedstawiciel władz polskich wyraził gotowość zwiększenia zaangażowania Polski w walce z tak zwanym Państwem Islamskim i terroryzmem. Deklaracja ta – zdaniem szefa BBN – "została wyjątkowo dobrze przyjęta".
Według relacji Krzysztofa Szczerskiego, wszyscy jego rozmówcy byli "niezwykle zainteresowani" lansowaną przez Polskę i Chorwację "koncepcją Trójmorza". Szczerski podczas poprzedniej wizyty w Waszyngtonie, na początku lutego, przedstawił poprzednikowi McMastera - Michaelowi Flynnowi - w imieniu prezydenta Dudy i prezydent Chorwacji Kolindy Grabar-Kitarović zaproszenie dla prezydenta Donalda Trumpa do złożenia wizyty w Polsce. Wtedy przywódcy Polski i Chorwacji mieli nadzieję, że do wizyty amerykańskiego przywódcy w Polsce dojdzie podczas planowanego na lipiec Szczytu Trójmorza. Podczas rozmowy z korespondentami polskich mediów akredytowanymi w Waszyngtonie Szczerski powiedział w środę, że "po obu stronach istnieje wola spotkania". Wyjaśnił, że w grę wchodzą dwie możliwe daty wizyty amerykańskiego prezydenta w Polsce: jedna w okolicach - przed bądź po - spotkania na szczycie państw NATO w Brukseli, druga zgodnie z nadziejami przywódców Chorwacji i Polski na początku lipca, kiedy Trump planuje udział w spotkaniu grupy G20 w Hamburgu.
Szef Gabinetu Prezydenta RP i szef BBN w drodze powrotnej do Polski zatrzymają się w Nowym Jorku, aby wspomóc kampanię na rzecz wyboru Polski na niestałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ. Kluczowe głosowanie w tej sprawie planowane jest na 2 czerwca.
Autor: mart//rzw / Źródło: PAP