Boliwia, Wenezuela, Nikaragua - to kraje, w których Edward Snowden, oskarżony przez USA o ujawnienie tajnych informacji, jest mile widziany. Prezydenci tych państw zaoferowali mu azyl polityczny. - Postanowiłem zaoferować azyl młodemu Amerykaninowi w ojczyźnie Simona Bolivara i Hugo Chaveza - obwieścił Nicolas Maduro, prezydent Wenezueli.
Jako ostatni dobrą nowinę ogłosił boliwijski prezydent Evo Morales, który w sobotę po południu oznajmił, że jest gotów udzielić azylu politycznego Snowdenowi, jeżeli ten zwróci się do niego z taką prośbą.
Snowden jest mile widziany także w Wenezueli. Nicolas Maduro, prezydent Wenezueli poinformował o tym w czasie transmitowanych przez telewizję obchodów święta niepodległości Wenezueli. - Może przyjechać i żyć z dala od imperialnego prześladowania Ameryki Północnej - oznajmił prezydent.
Wkrótce po deklaracji Maduro Biały Dom oświadczył, że nie będzie zajmował stanowiska wobec jego słów.
Wcześniej podobną ofertę złożył Snowdenowi prezydent Nikaragui. - Jesteśmy otwartym krajem i szanujemy prawo do azylu. Jest oczywiste, że jeśli okoliczności pozwolą, to z wielką radością przyjmiemy Snowdena i udzielimy mu azylu - powiedział Daniel Ortega.
Wenezuela i Nikaragua znajdują się na długiej liście państw, do których Edward Snowden skierował wniosek o azyl polityczny.
Oskarżany o ujawnienie tajnych informacji
Edwart Snowden jest oskarżany przez Stany Zjednoczone o ujawnienie tajnych informacji. 30-letni były pracownik amerykańskich służb wywiadowczych, przekazał mediom tajne informacje dotyczące inwigilacji elektronicznej prowadzonej przez amerykańskie służby specjalne.
Od 23 czerwca przebywa najprawdopodobniej w strefie tranzytowej moskiewskiego lotniska Szeremietiewo, dokąd przyleciał z Hongkongu. W tym czasie poprosił o azyl w 21 państwach, w tym w 13 europejskich, także w Polsce. Wiele państw już odrzuciło jego prośbę.
Autor: ktom//gak, mtom / Źródło: reuters, pap