Śmiercionośna Buława trafiła w cel


Buława ma zasięg co najmniej 8 tys. km i może być wyposażona w 6 głowic nuklearnych. Rosyjska rakieta balistyczna dalekiego zasięgu, właśnie pomyślnie przeszła kolejny pomyślny test.

W piątek wystrzelono ją z pozostającego z zanurzeniu okrętu podwodnego "Dmitrij Donskoj" na Morzu Białym, skąd przeleciała na poligon Kura na Kamczatce. O zakończonej sukcesem próbie, poinformował przedstawiciel naczelnego dowództwa marynarki wojennej, komandor Igor Dygało.

To kolejny udany test Buławy, oznaczonej na Zachodzie jako SS-NX-30. Dokonana 19 września poprzednia próba Buławy, również zakończyła się pomyślnie. Także wtedy pocisk wystartował z zanurzonego w Morzu Białym okrętu "Dmitrij Donskoj".

(CZYTAJ O POPRZEDNIM TEŚCIE BUŁAWY)

Okręty z Buławami

Każdy nowoczesny rosyjski okręt podwodny, klasy Boriej, będzie docelowo wyposażony w 16 takich rakiet. W kwietniu ubiegłego roku zwodowano pierwszy okręt tej klasy o nazwie "Jurij Dołgoruki". Z kolei "Dimitrij Donskoj", na którym przeprowadzono właśnie test, to zbudowana w latach 80. i zmodernizowana na początku obecnej dekady łódź podwodna klasy Akuła (w terminologii zachodniej Typhoon). Są to jedne z największych okrętów podwodnych, jakie kiedykolwiek zbudowano.

Po wycofaniu ze służby wszystkich Akuł i wielu mniejszych jednostek rosyjskie strategiczne siły nuklearne zostały poważnie osłabione. Według fachowego wydawnictwa "Bulletin of the Atomic Scientists", na 11 sprawnych rosyjskich okrętów podwodnych z rakietami balistycznymi przypadły w 2007 roku tylko cztery rejsy bojowe. W tym samym czasie amerykańskie okręty odbyły 54 takie rejsy.

Źródło: PAP