Premier Słowacji Robert Fico poinformował w środę wieczorem, że jest gotów podać się do dymisji, aby rozwiązać kryzys polityczny wywołany zamordowaniem dziennikarza Jana Kuciaka.
Premier powiedział dziennikarzom, że poda się do dymisji pod warunkiem, że prezydent Andrej Kiska, który będzie musiał wyznaczyć nowego szefa rządu, będzie respektować obecną większościową koalicję rządzącą.
Fico dodał, że nowego premiera powinna nominować jego partia Smer-SD, która wygrała wybory w 2016 roku.
Również przywódcy partii wchodzących w skład koalicji poinformowali, że premier gotów jest ustąpić ze stanowiska.
Kryzys polityczny na Słowacji
Zabójstwo dziennikarza śledczego Jana Kuciaka wywołało kryzys polityczny na Słowacji.
W zeszły piątek w wielu słowackich miastach miały miejsce największe od czasów aksamitnej rewolucji z 1989 roku demonstracje. Ich uczestnicy domagali się niezależnego śledztwa w sprawie śmierci dziennikarza, badającego między innymi działania mafii kalabryjskiej w ich kraju.
Około 100 tysięcy Słowaków protestowało także przeciwko rządowi Roberta Fico. Jak wskazywały informacje, do których dotarł Kuciak, w jego otoczeniu mogły znajdować się osoby powiązane z przestępczą działalnością włoskiej organizacji mafijnej - 'Ndranghety.
Autor: momo//kg / Źródło: PAP