Silnik przestał działać. Boeing 737 awaryjnie lądował w Petersburgu

Z powodu kłopotów z silnikiem lecący z Moskwy boeing lądował awaryjnie w Sankt Petersburgu

Samolot pasażerski Boeing 737 z około 80 osobami na pokładzie poprosił w środę o zgodę na awaryjne lądowanie na lotnisku w Sankt Petersburgu - poinformowało źródło w rosyjskich władzach lotniczych. Według tego informatora przestał działać jeden z silników maszyny. Boeing lecący z Moskwy wylądował tuż po godz. 12.30 czasu miejscowego.

Gdy silnik przestał działać, załoga boeinga poprosiła o umożliwienie lądowania awaryjnego na lotnisku w Petersburgu. To - według komunikatu agencji Ria Novosti - się powiodło i maszyna wylądowała bezpiecznie o godz. 12.35.

Około 80 osób na pokładzie boeinga

Na pokładzie maszyny, według źródła w rosyjskich władzach lotniczych, było 78 pasażerów.

Telewizja Russia Today również pisze o 78 pasażerach i "kilku członkach załogi", a Ria Novosti twierdzi, że chodzi o 73 pasażerów i sześciu członków załogi. Boeing należy do rosyjskich linii UTair - dodano.

Samolot wyleciał w środowy poranek z Moskwy. Miał lądować w Sankt Petersburgu o 12.30 czasu miejscowego (10.30 w Polsce), a sygnał alarmowy został wysłany do wieży kontroli lotów o godz. 11.42 (9.42 czasu polskiego).

Autor: mm, adso / Źródło: Reuters, PAP, RIA Novosti