Władze Korei Południowej wybrały zwycięzcę największego i najbardziej prestiżowego w historii kraju konkursu zbrojeniowego. Południowokoreańskie lotnictwo ma otrzymać amerykańskie samoloty nowej generacji F-35. Uznano je za najlepsze do "odstraszania" Korei Północnej.
Na spotkaniu najwyższych dowódców wojskowych Korei Południowej przyjęto nowe wymagania dla poszukiwanego myśliwca. Zakładają one takie parametry, że spełnia je wyłącznie F-35, który stał się tym samym zwycięzcą przetargu. - Do naszych zmodyfikowanych wymogów pasuje tylko ten jeden konkretny model - stwierdził rzecznik ministerstwa obrony, kiedy zapytano go o jasne określenie, czy oferta Lockheed Martina wygrała. Wybór wojskowych trafi jeszcze na biurko ministra obrony, który najprawdopodobniej nie będzie miał zastrzeżeń.
Konkurs dokładnie sprofilowany
Wymagania zmodyfikowano, aby nowe samoloty miały najbardziej zaawansowane technologie stealth i systemy walki elektronicznej. Wcześniej największe szanse w przetargu miał zmodyfikowany F-15 od Boeinga, ponieważ jako jedyny był na tyle tani, że za przeznaczoną na zakup sumę 7,8 miliarda dolarów można było kupić 60 maszyn. Przetarg był prawie skończony, kiedy Koreańczycy we wrześniu nagle zmienili wymogi dla nowych maszyn. Zdecydowano się postawić na nowocześniejszy samolot przy ograniczeniu liczby zakupionych egzemplarzy do 40. Oficjalnie nowe myśliwce mają stanowić "środek odstraszania" Korei Północnej, z którą Korea Południowa od 1953 roku formalnie pozostaje w stanie wojny. Północnokoreańskie wojsko nie ma nic chociażby zbliżającego się do poziomu technologii zastosowanych w F-35. Korea Południowa kupując nową maszynę tylko powiększy swoją dominację nad zacofanym rywalem z północy.
Rywalizacja w regionie
Bardziej prawdopodobny jest inny motyw stojący za wyborem F-35. Korea Południowa dużą uwagę przywiązuje do rywalizacji z Chinami i Japonią, które stanowią poważne wyzwanie ze względu na swoje potencjały gospodarcze. Oba te kraje już rozpoczęły rozwój swoich samolotów piątej generacji, wykorzystujących zaawansowane technologie stealth. Korea Południowa pozostaje natomiast w tyle, zmagając się z problemami przy uruchomieniu swojego programu budowy nowego myśliwca oznaczonego KF-X. Zakup F-35 ma stanowić czasowe remedium.
Pierwsze myśliwce z USA mają trafić do południowokoreańskiego wojska w 2018 roku. W trzeciej dekadzie XXI wieku do służby ma wejść już efekt programu KF-X.
Autor: mk//bgr / Źródło: Reuters, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: USAF