Co najmniej cztery samochody-pułapki eksplodowały w szyickich dzielnicach Bagdadu. Co najmniej 32 osoby zginęły, a 129 zostało poważnie rannych.
Pierwszy samochód został wysadzony w powietrze w centrum miasta. Był zaparkowany niedaleko miejsca, gdzie co rano gromadzą się robotnicy budowlani, czekający na oferty pracy. Większość ofiar stanowili właśnie robotnicy.
W godzinę później we wschodnim Bagdadzie, w szyickim Mieście Sadra, na zatłoczonym rynku eksplodował podobny ładunek.
Kolejne dwa wybuchy miały miejsce także na lokalnych rynkach - na północnych obrzeżach Bagdadu w dzielnicy Husseinija oraz ponownie we wschodniej części miasta w dzielnicy al-Dżadida.
Nieustająca fala przemocy
Fala przemocy w Iraku kosztowała w marcu życie co najmniej 252 cywilów, wojskowych i policjantów irackich. 647 ludzi zostało rannych. Wśród śmiertelnych ofiar 185 osób to cywile, 14 - żołnierze, a 53 - policjanci. W marcu zginęło też 45 rebeliantów, a 157 zostało rannych.
W lutym liczba śmiertelnych ofiar przemocy w Iraku wynosiła 258 osób a w styczniu - 191 osób.
Źródło: PAP