Rosja wysyła konwoje z pomocą dla mieszkańców Donbasu od 2014 rokumchs.gov.ru
Rosja znów przysłała na Ukrainę konwój z pomocą dla mieszkańców zajętego przez rebeliantów Donbasu. Tradycyjnie nie zostało to uzgodnione z władzami w Kijowie i organizacjami międzynarodowymi – podała w czwartek ukraińska Straż Graniczna.
46 rosyjskich ciężarówek wjechało na Ukrainę przez przejścia graniczne z Rosją, kontrolowane przez prorosyjskich rebeliantów: Uspenka i Izwaryne.
Straż Graniczna Ukrainy oświadczyła, że Federacja Rosyjska wwiozła pomoc humanitarną z naruszeniem prawa międzynarodowego i bez udziału Międzynarodowego Czerwonego Krzyża. Obecni na granicy przedstawiciele z ukraińskiej grupy międzyresortowej dokonali tylko wizualnego przeglądu pojazdów – poinformowano.
"Ciężarówki wypełnione były artykułami spożywczymi i medycznymi oraz sprzętem przeciwpożarowym" – przekazała ukraińska Straż Graniczna.
Zarzuty Kijowa
Był to już 57. taki transport z rzędu. Poprzedni dotarł do Donbasu pod koniec września. Rosja wysyła na Ukrainę takie konwoje od 2014 roku, od kiedy trwa konflikt z prorosyjskimi separatystami na wschodzie kraju.
Władze w Kijowie twierdzą, że konwoje te służą nie tylko do przekazywania pomocy humanitarnej, lecz dostarczana jest w nich broń i paliwo dla separatystów. Wcześniej ukraińskie media donosiły, że w drodze powrotnej do Rosji ciężarówki wywożą z Donbasu wyposażenie fabryk i ciała zabitych bojowników. Strona rosyjska temu zaprzeczała.
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24