Moskwa może wprowadzić środki odwetowe wobec planów Kijowa o wprowadzeniu kontroli biometrycznych dla obywateli Rosji – oświadczył wiceminister spraw zagranicznych Rosji Grigorij Karasin. Wcześniej władze Ukrainy poinformowały, że zamierzają zaostrzyć zasady wjazdu dla Rosjan.
Grigorij Karasin powiedział we wtorek, że Moskwa przeanalizuje oświadczenie Kijowa, a także zbada, czy zapowiadane zmiany odpowiadają umowom międzynarodowym, podpisanym przez Rosję i Ukrainę.
Jak zapowiedział Karasin, jeśli się okaże, że wprowadzenie kontroli biometrycznych uderza w stosunki między obydwoma państwami, Rosja podejmie odpowiednie kroki.
Działania w odpowiedzi?
Wcześniej rosyjski deputowany Franc Klincewicz oświadczył, że decyzja Ukrainy o wprowadzeniu kontroli biometrycznych dla Rosjan przy wjeździe do tego kraju spotka się z odpowiedzią Moskwy, gdyż - jak ocenił - oznacza to w istocie wprowadzenie wiz.
- Wprowadzenie systemu wstępnej rejestracji elektronicznej dla obywateli Rosji przyjeżdżających na Ukrainę, czy też tak zwanej kontroli biometrycznej oznacza w istocie wprowadzenie między naszymi krajami reżimu wizowego - powiedział Klincewicz, którego wypowiedź przekazała agencja TASS w poniedziałek wieczorem.
Deputowany wyższej izby parlamentu Rosji, Rady Federacji, oświadczył, że "naszym obowiązkiem jest uprzedzenie, że nastąpią działania w odpowiedzi". Według Klincewicza, działania Moskwy mogą dotyczyć około czterech milionów Ukraińców mieszkających w Rosji. - Nie wykluczam, że niektórych z nich trzeba będzie grzecznie poprosić o to, by opuścili nasz kraj - oświadczył deputowany.
Zaostrzone zasady wjazdu
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy Ołeksandr Turczynow poinformował w poniedziałek, że zgodnie z decyzją RBNiO dane biometryczne od cudzoziemców pobierane będą na granicach Ukrainy od 1 stycznia 2018 roku.
W tym czasie Ukraina zamierza także zaostrzyć zasady wjazdu dla obywateli Rosji. Przed przyjazdem na Ukrainę będą oni musieli zarejestrować się w systemach MSZ, poinformować o celu podróży i miejscu pobytu, a następnie zameldować się w tym miejscu - poinformował Turczynow.
Autor: tas/adso / Źródło: pap, gazeta.ru
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock