Dziś pierwsza rocznica ślubu księcia Williama i Kate Middleton. Wnuk królowej Elżbiety II stanął przed ołtarzem katedry Westminsterskiej 29 kwietnia. Na ulice Londynu wyszły wtedy tysiące Brytyjczyków, a przed ekranami telewizorów zasiadły miliony osób na całym świecie.
Brytyjczycy cały czas z niecierpliwością wyczekują potomka książęcej pary. Jak mówiła w TVN24 redaktor naczelna portalu plejada.pl Ewa Wojciechowska, presja na młodą parę jest ogromna. - Z tą ciążą to jest tak, że w brytyjskiej rodzinie królewskiej w ciągu 9 miesięcy po ślubie księżna jest zobowiązana być w ciąży i dać potomka. Księżna Catherine jest pierwszą w dwustuletniej historii dworu brytyjskiego, która nie zaszła w ciążę przez te 12 miesięcy - powiedziała Wojciechowska.
Szaleństwo
Ślub cieszył się ogromnym zainteresowaniem na całym świecie. W Londynie szaleństwo panowało już na kilka dni przed uroczystością. Przed Opactwem Westminsterskim koczowali w namiotach najbardziej zdeterminowani miłośnicy rodziny królewskiej. Na ślubie pojawili się arystokraci, ludzie dworu i show biznesu - m. in. Elton John czy Victoria i David Beckhamowie.
Zwykli brytyjczycy mogli oglądać uroczystości na telebimach ustawionych w różnych częściach Londynu. Do rangi symbolu urósł już pocałunek młodej pary na balkonie Pałacu Buckingham.
Według szacunków, na świecie ślub książęcej pary mogło oglądać nawet 2 miliardy osób.
Źródło: TVN24, Reuters