Sztorm tropikalny Rick traci na sile. Mimo to władze Meksyku ostrzegają, że nadal może być niebezpieczny i apelują o ostrożność. Rick moża powodować podtopienia i lawiny błotne.
Początkowo Rick był huraganem i to najsilniejszej, piątej kategorii. W chwili obecnej jednak prędkość wiatru nie przekracza 100 kilometrów na godzinę.
Optymistyczne informacje są takie, że wbrew wcześniejszym prognozom sztorm prawdopodobnie nie dotrze do popularnego wśród turystów Półwyspu Kalifornijskiego.
Ofiary żywiołu
Jak do tej pory Rick zabił dwie osoby. Jedna z nich jest 16-letni chłopak porwany przez wzburzone fale, drugą - 38-letni mężczyzna.
Źródło: Reuters, TVN24