W elektrowni atomowej Fukushima I doszło do całkowitego stopienia rdzeni we wszystkich trzech poważnie uszkodzonych reaktorach. Poinformowała o tym agenda rządowa. Wcześniej właściciel elektrowni, koncern TEPCO, mówił jedynie o całkowitym stopieniu w jednym reaktorze.
Jak podało Centrum Reakcji Kryzysowej ds. Atomowych, pręty paliwowe w jednostkach 1,2 i 3 stopiły się w pierwszym tygodniu po uderzeniu tsunami 11 marca.
Widmo atomu
Całkowite stopienie rdzeni oznacza, że wysoce radioaktywny płynny uran spłynął na dno obudowy reaktorów. Możliwe, że rozgrzany do czerwoności materiał mógł częściowo przepalić zabezpieczające warstwy betonu i stali. Jak podało TEPCO, stało się tak prawdopodobnie w reaktorze nr 1. Z wnętrza ma wyciekać silnie skażona woda, którą pompowano tam, aby obniżyć temperaturę.
Koncern nie informował o wycieku z reaktorów 2 i 3. Problemem są jednak tysiące ton wody, które wpompowano do uszkodzonych przez eksplozje wodoru budynków, aby ochłodzić rdzenie po awarii standardowych systemów chłodzących. Woda częściowo spełniła swoje zadanie, ale jednocześnie została skażona. Większość nadal jest zgromadzona w rozległych podziemiach budynków, część wydostała się, bądź została wypompowana do oceanu.
Obecnie trwa budowa stacji odkażania w elektrowni i wielkich zbiorników na skażoną wodę. 30-kilometrowa strefa ewakuacji wokół elektrowni ciągle jest utrzymywana i nie ma planów o jej zmniejszeniu. Wręcz przeciwnie, jak podaje agencja Kyodo, możliwe będzie jej rozszerzenie o pewne miejsca, gdzie doszło do nagromadzenia promieniowania.
Źródło: CNN