Władimir Putin podpisał dekret przesuwający termin wyborów parlamentarnych w 2016 r. z grudnia na trzecią niedzielę września - podała rosyjska agencja TASS. Dekret wcześniej zatwierdziła niższa izba parlamentu - Duma Państwowa.
Zgodnie z dokumentem wybory odbędą się 18 września, a nowo wybrana Duma zbierze się na pierwszym posiedzeniu nie później niż 30 dni po wyborach.
Wybory we wrześniu. Opozycja niezadowolona
O tym, że wybory parlamentarne mogą zostać przyspieszone, mówiło się od wiosny. W końcu Duma uchwaliła dekret w tej sprawie. Rosyjska opozycja twierdzi, że przeniesienie wyborów z grudnia na wrzesień 2016 r. ma utrudnić jej kandydatom prowadzenie kampanii, bo ta przypadnie w związku z tym na okres wakacyjny.
Przyspieszenie wyborów - jak z kolei argumentują Przedstawiciele Jednej Rosji Władimira Putina i innych prokremlowskich ugrupowań - pozwolą nowym deputowanym na wzięcie udziału już w początkowej fazie prac nad budżetem Federacji Rosyjskiej na 2017 rok.
Według sondażu Centrum Jurija Lewady z początku czerwca na partię prezydenta Jedna Rosja chce głosować 49 proc. obywateli. Według tej niezależnej rosyjskiej pracowni badania opinii publicznej do Dumy weszłyby też Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej (KPRF) Giennadija Ziuganowa - z 11 proc. głosów i lojalna wobec Kremla nacjonalistyczna Liberalno-Demokratyczna Partia Rosji (LDPR) Władimira Żyrinowskiego, którą poparłoby 5 proc. wyborców.
Autor: adso//tka / Źródło: TASS, PAP